Celebrytka, pisarz i miłośnicy pizzy. Poznajcie najgorszych szpiegów na świecie

Z tymi szpiegami ciężka sprawa. Po pierwsze, spodziewamy się, że są niczym James Bond, Mata Hari i Hans Kloss w jednym, a tymczasem bliżej im pewnie do postaci z niedawnego hitu "Szpieg". W zasadzie tylko rozmawiają, rozmawiają i rozmawiają. Po drugie - bardzo trudno wskazać najlepszych szpiegów. Jeśli są naprawdę świetni, raczej nigdy o nich nie usłyszymy. Co innego z najgorszymi, korowód nieudaczników jest długi i barwny. Oto najlepsze historie z cyklu "jak nie szpiegować".
Anna Chapman pozuje dla magazynu dla mężczyzn Anna Chapman pozuje dla magazynu dla mężczyzn fot. youtube.com

Anna Chapman. Pierwsza celebrytka wśród szpiegów

To była bardzo głośna afera. Anna Chapman znalazła się grupie 11 osób, które zostały wysłane przez Rosję do USA, w celu dokonania 'głębokiej penetracji'. Miało być profesjonalnie, wyszło trochę inaczej. Szpiedzy zajmowali się głównie balowaniem, a dwóch z nich wysłało na swojego zwierzchnika skargi, że odmawia im zakupu luksusowego domu w Jersey.

Sama Chapman wpadła, gdy poprosiła działającego pod przykrywką agenta FBI o naprawę laptopa, na którym przechowywała zdobywane informacje, a telefon komórkowy zarejestrowała na adres 'ul. Fałszywa 99'.

Szpiedzy byli tak nieudolni, że Amerykanie nie byli w stanie postawić im konkretnych zarzutów, po prostu ich deportowali. Co ciekawe, Anna Chapman, którą uznano za piękność, została w swojej ojczyźnie bohaterką i celebrytką zarazem.

Pizzera 'Pizza Hut' w Puerto Vallarta Pizzera 'Pizza Hut' w Puerto Vallarta fot. Wikimedia Commons

Siatka szpiegów z Beirutu. Kochali pizzę

Szpiegowali dla CIA i bardzo lubili amerykański styl życia. Dlatego rozpracowujący organizację terrorystyczną Hezbollah informatorzy spotykali się ze swoim pracodawcą w lokalu Pizza Hut. Zawsze tym samym. W dodatku agent amerykańskiej agencji za każdym razem, gdy chciał się spotkać, wysyłał im kod 'PIZZA'. Jak sprytnie.

Ernest Hemingway Ernest Hemingway fot. Wikimedia Commons

Ernest Hemignway . Kryptonim 'Argo'

Okazuje się, że w przerwach między oglądaniem corridy, strzelaninami, pisaniem i upijaniem się na umór, Hemingway znalazł czas na szpiegowanie. Pisarz miał się spotkać z Rosjanami na początku lat 40, sam zaoferował im swoje usługi. Otrzymał nawet kryptonim 'Argo'. Szpiegiem był jednak dużo gorszym niż pisarzem. Po kilku latach Sowieci zerwali z nim kontakt, gdyż nie miał żadnych cennych informacji do przekazania.

Hans Lody Hans Lody fot. Wikimedia Commons

Karl Lody. Szpieg-spacerowicz

Był prawdopodobnie jednym z najgorszych szpiegów II Wojny Światowej. Zwerbowany przez Niemców miał dostarczać informacji na temat brytyjskiego wojska. Już podczas pierwszej misji wzbudził podejrzenia władz, gdy wielokrotnie widziano go spacerującego w okolicy bazy marynarki wojennej w Edynburgu i wypytującego o to, jakie statki tam dokują.

Później 'zwiedzał' baterię przeciwlotniczą w Londynie, zadawał przy tym pytania takie jak 'ile dział trzeba, aby zestrzelić Zeppelina?'. Brytyjski kontrwywiad zdecydował się go aresztować, gdy Lody w Liverpoolu sporządzał szkice statków przycumowanych do nadbrzeża. Nieudolny szpieg został skazany na śmierć i stracony w Tower.

Luksusowy jacht Luksusowy jacht fot. Wikimedia Commons

John Walker. Szpieg, który się rozwiódł

John Walker szpiegował dla Związku Radzieckiego przez 17 lat, zarobił na tym procederze około miliona dolarów, co w latach 60 i 70 było olbrzymim majątkiem. Jedyne co pozostało, to zrobić z pieniędzy dyskretny użytek.

I tu zaczęły się schody. Walker nie poskromił swojej potrzeby wydawania. Gdy kupił sobie dwa bardzo luksusowe jachty, nawet jego rodzina zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak. A gdy po zasmakowaniu w luksusach postanowił rozwieść się z żoną i do tego odmówił płacenia alimentów, małżonka złożyła na niego skargę w FBI.

Walker został dokładnie prześwietlony, oskarżony o szpiegostwo i skazany na dożywocie.

Więcej o: