Nasze zestawienie otwiera Anthony Elonis, którt wiódł spokojne życie, dopóki nie dowiedział się o zdradzie żony. Para się rozstała, a wściekły Elonis zaczął publikować na swoim Facebooku dziesiątki niepokojących statusów. Groził niewiernej partnerce, pracodawcy, który go zwolnił, a nawet agentom FBI.
Miarka się przebrała, gdy postanowił podzielić się ze światem groźbą idącą jeszcze dalej.
Elonis bronił się przed sądem, że nie planował ataku na dzieci, a jedynie komponował rapową piosenkę, ale prokuratorzy nie dali wiary tym zapewnieniom. Za wszystkie groźby grozi mu łącznie 20 lat więzienia.
Douglas Martin z miasteczka Riverdale w stanie Illinois pewnego dnia postanowił poinformować swoich znajomych, że dopuścił się porwania. To wyznanie, choć nieprawdziwe zwróciło uwagę lokalnych stróżów prawa.
Policjanci bez problemu zdobyli nakaz rewizji, a zamiast uprowadzonej osoby w mieszkaniu Martina odnaleziono spore ilości heroiny i marihuany. Sam Duglas tłumaczył, że jego feralny status był jednym z zadań na kursie kreatywnego pisania.
Londyńskie zamieszki z sierpnia 2011 roku stały się nieoczekiwaną inspiracją dla dwóch młodzieńców, którzy postanowili wywołać podobne w swoim miasteczku. W tym celu założyli na Facebooku wydarzenie. Nazwali je Rozwalmy Nortwitch Town. Jednak gdy pojawili się na miejscu planowanej akcji, okazało się, że nikt nie przyszedł. Nikt oprócz policji.
Młodzieńcy zostali skazani na 4 lata pozbawienia wolności. Postanowili odwołać się od wyroku.
Hazel Cunningham pobierała zasiłek dla bezrobotnych i korzystała z wielu ulg podatkowych dla matek samotnie opiekujących się dziećmi. Jednak podczas rutynowej kontroli przedstawiciele brytyjskiej opieki społecznej zajrzeli na jej profil na Facebooku.
Odkryli tam między innymi dziesiątki zdjęć przedstawiających ją z dziećmi na luksusowych wakacjach w Turcji i, co gorsza, zdjęcia ze ślubu na Barbadosie.
Kobieta została skazana na 120 dni więzienia, musiała też zapłacić 15 tys. funtów grzywny.
Naszym absolutnym nr 1 jest Craig Lynch. Skazaniec, który odsiadywał wyrok 7 lat za napad z bronią w ręku i któremu udało się uciec z więzienia. Dlaczego postanowił zwiać po odbyciu 6 z 7 lat kary, tego do końca nie rozumiemy, ale jeszcze bardziej dziwi nas co innego.
Lynch, zamiast zrobić to, co nakazywałby rozsądek, czyli zaszyć się gdzieś, alby wyjechać z Wielkiej Brytanii, założył stronę na Facebooku. Stronę, na której regularnie obrażał i drażnił się z wymiarem sprawiedliwości. Jego strona zdobyła 40 tys. fanów, ale zabawa skończyła się, gdy po czterech miesiącach policja zrobiła wreszcie to, za co jej płacą ( tak brzmiał jeden ze statusów Lyncha) i złapała zbiega.