Kiedy przedstawiciele UNESCO oglądali drzewa w Puszczy Białowieskiej, nie zdawali sobie jeszcze zapewne sprawy z wielkiego planu ministra środowiska. Puszczę trzeba wyciąć - to fakt. Ale po co? To bardzo proste. Wiadomo, że wśród drzew mogą czaić się Rebelianci, wyposażeni w przerażającą broń - gwizdy... Jak widać, w tym tygodniu działo się sporo.
Przedstawiciele UNESCO, zaniepokojeni wypowiedziami ministra Szyszki i jego planami co do Puszczy Białowieskiej, przyjechali do Polski. Zostali przywitani bardzo po polsku, choć wcale nie chlebem i solą. Na spotkaniu z leśnikami, przedstawicielami ministerstwa i ekologami, powitano ich polską specjalnością - modlitwą
Minister środowiska wpadł w tym tygodniu na kolejny rewelacyjny pomysł - kto wie, czy nie lepszy, niż sama wycinka Puszczy Białowieskiej. Chciałby wykasować ten wyjątkowy las z listy UNESCO. Faktoid już wie, jaka jest odpowiedź ekspertów - pora na wykreślenie Szyszki z innego, całkiem ważnego zbioru
Pomysłów na to, z czego wypisać ministra Szyszkę, lub do jakiej listy go dopisać, jest wiele...
Ot taki polski folklor, pomodlić się przed spotkaniem
Skoro przedstawicieli UNESCO powitano modlitwą, to czy jest to zapowiedź wielkich zmian w prowadzeniu spotkań rządu?
Z cyklu ''Nowe Przysłowia Polskie''
Tymczasem na terenie Polski trwają wielkie manewry wojskowe ''Anakonda-16''. To największe manewry w naszym kraju od 1989 roku. Ale patrząc na to, jakie ostatnio są problemy z podawaniem dokładnych liczebności dużych zbiorowisk ludzi, to i tu nie jesteśmy już pewni, ilu żołnierzy uczestniczyło w ćwiczeniach...
Wcześniejsze wybory po pół roku rządów? To by było dopiero zawrotne tempo dobrej zmiany. Ale nie ma co na to liczyć. Choć Ryszard Petru już jakiś czas temu to proponował, szanse na to są właściwie zerowe. A dodatkowo od kilku dni słychać o coraz bardziej zaawansowanych pracach nad projektem zmian w ordynacji wyborczej... Wyborcza informuje, że jest on podobny do systemu wyborów do rosyjskiej Dumy. Chyba w takim razie PiS jeszcze dłuuuugo Polską porządzi...
Światowe Dni Młodzieży zbliżają się wielkimi krokami. Żona prezydenta Andrzeja Dudy, wraz z małżonkiem, zaprasza więc gości z całego świata na to wydarzenie. Niektórzy już burzą się, że wreszcie usłyszeliśmy mówiącą prezydentową, ale niestety mówiącą w języku niemieckim... I to jest prawda - Agata Duda zapraszała gości niemieckojęzycznych nienagannym językiem Goethego. Ale rzeczywiście szkoda, że pierwsza wypowiedź od bardzo dawna jest nie tylko nie po polsku, ale dotyczy też zupełnie innych kwestii, niż te, o których poruszenie wielokrotnie proszono pierwszą damę
Pielęgniarki zgodziły się na propozycję rozwiązania konfliktu w Centrum Zdrowia Dziecka. Nie jest to propozycja pani premier, ale dla dzieciaków i rodziców najważniejsze jest jedno - szpital będzie działał
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
4 czerwca w wielu miastach w Polsce przemaszerowały marsze Rebelian... KODu. Mniej liczne, niż marsz warszawski sprzed miesiąca. Znowu pojawiły się rozbieżności przy liczeniu uczestników. Ale jedno trzeba przyznać - KOD niezmiennie potrafi wyprowadzić na ulice rzesze ludzi. W przeciwieństwie do niektórych marszy w poprzednich latach, nie ucierpiały żadne drzewa, samochody transmisyjne i policjanci. Już samo to jest sukcesem, prawda?
Na 4 czerwca, w rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce, prezydent poleciał do Watykanu. Ciekawe, czy w odwiedzinach u papieża też musiał nosić zabawne błękitne paputki, jakie musieli założyć jego goście na Dzień Dziecka?
Dudy zmusili rodziny do noszenia foliowych ochraniaczy na buty w Belwederze. Mogli im rękawiczki założyć jeszcze pic.twitter.com/Ku84BVTTTH
? (((Hellvis))) (@HelvisPriestley) 1 czerwca 2016
Adam Hofman powraca w glorii i chwale. W ramach dobrej zmiany otrzymał nowe stanowisko - jest wiceprezesem Związku Piłki Ręcznej. Ale spokojnie, nie dostanie za to żadnych pieniędzy. Związek już wyprzedził niewygodne pytania o zarobki - funkcję wiceprezesa będzie pełnił społecznie
Tymczasem w Opolu wygwizdano prezesa TVP Jacka Kurskiego. Tzn. zagraniczni goście wyrazili tak aprobatę. To nie były gwizdy. To był aplauz
Znowu strona Jarosława Kaczyńskiego doszła do władzy, i znowu przeciwko niej podnoszą się rebelianci różnego, najczęściej najgorszego sortu. Niestety, nieznajomość popkultury szkodzi i prezes sam sobie strzelił tym porównaniem w stopę. Skoro protestujący to rebelianci, to kto stoi po drugiej stronie? Tak, odrażające, brudne i złe Imperium!
Jarosław Kaczyński sam się podłożył słowami o rebelii
Póki co Rebelianci sprzymierzyli się z siłami obcokrajowców i przejęli bronią dźwiękową Opole
Rebelianci, wyposażeni w broń dźwiękową, będą musieli jeszcze stanąć naprzeciwko poznańskiej figury ''najbrzydszego'' Chrystusa. Zobaczymy, kto będzie się śmiał ostatni!
Zaraz zaczyna się Euro2016, ale dotarliśmy do tajnych rad prezydenta dla naszej kadry!
500+, Mieszkanie Plus... Coraz więcej tych wydatków, a wpływy wcale nie będą takie duże...
Moment, w którym uświadamiasz sobie, że dwie najważniejsze osoby w państwie zależą od jeszcze kogoś, jest smutnym momentem. Ale niestety wszyscy wiemy jak jest...
Niepotrzebne docinki... Przecież wiadomo, że minister Waszczykowski o niczym nie wie i nic go nie dotyczy. I kto niby miałby być tym ajatollahem?
Niektórzy z was pewnie zapytają o co chodzi. Jeśli nie wiecie, koniecznie zajrzyjcie TU. WARTO!