Takiej widowni nie miało nawet podwójne orędzie Beaty Szydło. Cała Polska na moment zatrzymała się, żeby wysłuchać konferencji Jarosława Kaczyńskiego. I nie zawiedliśmy się. To był ''klasyczny Jarosław''.
Tylko Jarosław Kaczyński potrafi jednocześnie zaprosić opozycję do rozmów i oskarżyć ją o łamanie prawa...
Na konferencji byli wszyscy najważniejsi ludzie w Polsce - prócz Andrzeja Dudy i Ojca Rydzyka.
Ale nie miejmy złudzeń. Po pierwsze: najważniejszą osobą w państwie jest Jarosław Kaczyński. Po drugie: nikt tak nie potrafi jednocześnie pokazać marchewki i kija jednocześnie.
A po trzecie odnosimy wrażenie, że już kiedyś widzieliśmy te sceny...
A jeśli nawet nie te, to na pewno bardzo podobne.
Tak podobne, że jest to aż trochę niepokojące...
Kto jest najważniejszy w państwie, no kto?
Już przed konferencją wszyscy dobrze wiedzieliśmy, co takiego usłyszymy.