Podczas ceremonii zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA pogoda nie dopisała. George W. Bush przekonał się o tym na własnej skórze. Stoczył nierówną walkę z płaszczem przeciwdeszczowym.
Już sam widok byłego prezydenta w płaszczyku jest bezcenny. Ale zobaczcie co się dzieje, kiedy zaczyna go zdejmować...
Chyba przestało padać...
Plastikowe płaszcze przeciwdeszczowe są naprawdę zdradliwe. Potrafią zaplątać się w najgorszym momencie.
Kto wygra to starcie - płaszczyk czy George W. Bush?
Już prawie wolny...
Jest! Udało się, pełny sukces!