Nie zaglądacie do prawicowej prasy, a chcielibyście wiedzieć, co w trawie piszczy? Macie może czasem wrażenie, że roztacza się tam wizja alternatywnej rzeczywistości? Zrobiliśmy dla Was krótki przegląd facebookowych profili Portalu Fronda, Niezależna.pl i W Sieci. To najlepsze nagłówki, jakie znaleźliśmy w ciągu minionego tygodnia. Dają do myślenia!
Zacznijmy od dobrych wiadomości. Jeśli myśleliście, że polskie PKB drastycznie spada, dług publiczny jest najwyższy od lat, a program ''500+'' to tylko gwóźdź do trumny gospodarki, to porzućcie obawy! Wszystkie trzy portale donoszą, że jak na złość opozycji, państwo się zaczęło właśnie bogacić, a wszelkie prognozy są doskonałe. Czujecie się podniesieni na duchu?
Niepokoją Was doniesienia o coraz liczniejszych wycinkach drzew w Polsce? Ktoś wam zasugerował, że minister środowiska nie dba o lasy? Wszystko to jest tylko sianie paniki.
Po pierwsze, u nas w kraju drzew się więcej sadza niż wycina. Po drugie, minister Szyszko przypomina w telewizji, że nad wszystkimi ustawami czuwa pan premier Kaczyński i dba, aby były ''dobre, sprawiedliwe i nie budziły wątpliwości''. Kamień z serca!
Jest kolejny sukces szefa polskiej dyplomacji. Witold Waszczykowski utarł nosa wiceszefowi Komisji Europejskiej, Fransowi Timmermansowi. I to w jakim stylu. Przypominamy:
Witold Waszczykowski wziął udział w międzynarodowej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. Podczas debaty o przyszłości UE Timmermans skrytykował polski rząd za to, że bezprawnie ingeruje w sądownictwo i nie przestrzega konstytucji. Nasz minister miał na to ripostę, którą prawicowe media są po prostu zachwycone:
Ich zdaniem wiceszef KE po prostu nie wie, o czym mówi.
Myślicie, że pozamiatane?
Słyszeliście coś o tym, że PiS chce ażeby za Donaldem Tuskiem został wysłany europejki list gończy? Okazuje się, że to wcale nie był pomysł rządzącej partii. Za tą fałszywą informacją może stać ktoś ZUPEŁNIE inny.
Jak pamiętamy, wszystko to wina Tuska. Pewnie dlatego łatwo byłoby nam pomyśleć, że może właśnie dlatego były premier Polski nie powinien wracać do kraju, a raczej zostać na drugą kadencję szefem Rady Europy. Ale okazuje się, że to wcale nie jest w interesie Polski i chyba nie będziemy zgłaszać jego kandydatury. Już nic teraz nie rozumiemy - ma wracać, czy nie?
Polski rząd tak się stara, a tu ciągle ktoś donosi na Polskę za granicą. A to polskie organizacje, a to jakieś zagraniczne. I jak tu sobie radzić z taką falą nienawiści?
A skoro już jesteśmy przy donosach. W lutym Warszawę odwiedziła kanclerz Niemiec Angela Merkel. Spotkała się wtedy z szefem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Jak informował brytyjski dziennikarz ''Financial Times'', mieli rozmawiać właśnie o reelekcji Donalda Tuska na szefa Rady Europy. Prezes PiS miał odmówić, ale za to zaproponować nakaz aresztowania. Donald Tusk umieścił na swoim koncie na Twitterze wpis o następującej treści:
I ładnie to tak na Polaka Niemcom donosić?:)
- Donald Tusk (@donaldtusk) 16 lutego 2017
Prawicowym mediom ten żart nie przypadł do gustu.
Przeprowadzono ostatnio sondaże zaufania społecznego. I jak się okazuje, Polacy kochają swojego prezydenta i panią premier. Zazdrośnicy z opozycji nawet nie mogą o czymś podobnym marzyć.
Tymczasem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro walczy ze skorumpowanymi władzą sędziami. W tym czynie popierają go media, doskonale pokazując, kto tu jest dobry, a kto zły.
Wiedzieliście, że w tym tygodniu był Dzień Kota? Prezes Kaczyński niestety nie wiedział, ale na szczęście uczynni dziennikarze go uświadomili. Zdaje się, że to święto przypadło mu do gustu.