Był rok 1982. W Syrii działo się bardzo dużo - co rusz wybuchały bunty i krwawe zamieszki. Ale na tych zdjęciach tego nie zobaczycie. To zdjęcia zwykłych, zachodnich turystów, którzy wybrali się wtedy w odwiedziny do swoich znajomych.
Na zdjęciu: To najstarszy syryjski hotel - ''Le Baron''. Tu zatrzymali się filmowy Lawrence z Arabii, Agatha Christie, Mustafa Kemal Ataturk, iracki król Feisal. Drewniane okiennice zatrzymują ciepło na zewnątrz.
W 1982 Brian Harrington Spier odwiedził z żoną Aleppo i miasto Malula. Z ich podróży powstała dokumentacja zdjęciowa, która dzisiaj jest dowodem na to, jak Syria wyglądała w przeszłości. To było zaledwie niecałe 40 lat temu. Dzisiaj miejsc, które na własne oczy oglądał Brian, najpewniej już nie ma.
Na zdjęciu: Cytadela - średniowieczny pałac w środku starego miasta Aleppo. Cytadelę wybudowano na wzgórzu, na którym podobno prorok Abraham doił swoje owce. Zabytek, który widzicie na zdjęciu, a którego już nie zobaczycie na żywo w tej samej formie, datowany jest na początek XV wieku.
Główne syryjskie miasta na początku lat 80. były areną krwawych islamskich zamachów, buntów i zamieszek. W lutym 1982 roku powstanie Bractwa Islamskiego w Hamie zostało krwawo zdławione przez armię Assada - ojca znanego nam dzisiaj prezydenta Syrii. Hafez al-Assad rządził krajem już od ponad 10 lat - a były to rządy brutalne i bezkompromisowe.
Na zdjęciu: Gwarne i tłoczne Aleppo, największe miasto Syrii.
Kiedy jednak patrzy się na zdjęcia z Syrii dwójki zachodnich turystów, można odnieść wrażenie, że toczy się tam zwyczajne życie, bez zgiełku i zawieruchy polityczno-wojskowej.
Na zdjęciu: Piekarz dostarcza swoje wypieki - khubz, tradycyjne arabskie chlebki.
Nie jest jednak tak, że w Aleppo, które odwiedził Brian z małżonką, nie stało się nic, co mogłoby wskazywać na ciężki okres dla Syrii. Powyższe zdjęcie opisano tak:
Wczesnym popołudniem na jednej z zatłoczonych ulic dokonano egzekucji czterech dezerterów z Syryjskiej Armii i jednego cywila. Zarzucano im napaść zbrojną, kradzież i włamanie.
Brian wskazuje też, że takie widoki były na porządku dziennym, ale starał się ich jednak nie uwieczniać na swoich fotografiach.
Turyści musieli pokonać ponad 300 km z niewielkiej miejscowości Malula do Aleppo. Po drodze widzieli radary wczesnego ostrzegania, ''wycelowane'' w Izrael, z którym Syria właśnie wtedy prowadziła wojnę.
Na zdjęciu: Brian, widząc ten samochód, początkowo podejrzewał, że jest to lokalny sprzedawca kwiatów. Tymczasem prawda wyglądała zupełnie inaczej. Takimi samochodami przewożono zmarłych na cmentarz.
Na zdjęciu: Mieszkaniec miasta Malula pielęgnuje rośliny w doniczkach na swoim balkonie.
Na zdjęciu: Sułtan Ghazi zadbał o to, by cytadela w Aleppo była trudno dostępna dla przeciwników. Zbudował ogromny kamienny most, który prowadził do wejścia. Żeby się tam dostać, potencjalni napastnicy musieliby pokonać sześć zakrętów. Następnie trafiliby na pochyloną rampę, nad którą znajdowały się machikuły służące do wylewania gorących cieczy na atakujących. Wspierany ośmioma łukami most cytadeli pełnił również rolę akweduktu.
Na zdjęciu: Grupa pielgrzymów świętuje swój powrót z Hadżdżu, czyli pielgrzymki do świątyni Al-Kaba w Mekce. Każdy muzułmanin musi ją odbyć chociaż raz w życiu.
Na zdjęciu: Główna droga do Damaszku.
Na zdjęciu: Malula. To miasto leży w środkowo-zachodniej części Syrii, około 50 km na wschód od stolicy kraju, Damaszku. To miejsce pielgrzymek dla chrześcijan. Znajduje się tam ośrodek kultu św. Tekli. Ponadto jest to jedno z trzech miejsc na świecie, gdzie w użyciu zachował się zachodni dialekt języka aramejskiego, którym najprawdopodobniej posługiwał się Jezus.
Na zdjęciu: Pielgrzymi spontanicznie świętują powrót z tradycyjnej pielgrzymki do Mekki. W tym celu tańczą tradycyjne tańce na drodze.
Autor zdjęć wjeżdżał właśnie do Aleppo, kiedy spotkał świętującą grupę pielgrzymów. Wracali z hadżdżu, czyli tradycyjnej pielgrzymki do Mekki.
Na zdjęciu: Meczet Khusruwiyah w Aleppo powstał w 1517 roku. Został zniszczony prawie w całości w czasie Bitwy o Aleppo latem 2014 roku.
Na zdjęciu: Malula.
Na zdjęciu: Tak podróżowali pielgrzymi powracający z Mekki.
Na zdjęciu: Świętującym powrót z Mekki pielgrzymom towarzyszyły też instrumenty, na których grali.
Na zdjęciu: Brama Cytadeli w Aleppo. Drzewa zakrywają kawałek wiaduktu leżącego nad fosą otaczającą budowlę.
Na zdjęciu: Malula. Na stokach wokół niej znajdują się wydrążone w wapiennej skale starożytne grobowce. Jaskiń w skałach używali też wcześni chrześcijanie.
W samej wsi znajduje się żeński monaster św. Tekli, uważanej za pierwszą chrześcijańską męczennicę. Oprócz tego jest też klasztor świętego Sergiusza, zbudowany na zgliszczach pogańskiej świątyni. Wierzy się, że jest jednym z najstarszych w chrześcijaństwie. Św. Sergiusz był rzymskim żołnierzem zabitym za wiarę.
Na zdjęciu: Aleppo. Dom przyjaciółki Briana Harringtona Spiera, BJ. Jej mąż zajmował się wtedy projektami irygacyjnymi kraju.
Na zdjęciu: Klasyczny widok na arabskie miasto.
Na zdjęciu: Aleppo.
Rampa rozciągała się od dna fosy aż do stoku zbocza. To była ochrona przed podkopami, na wypadek gdyby obce armie próbowały przekopać tunel pod murami i podłożyć ładunki wybuchowe.