To już 43. edycja konkursu Nikon Small World. Od lat uznawany jest za najlepsze medium promowania piękna i złożoności życia widzianego przez mikroskop. Konkurs jest otwarty dla wszystkich miłośników fotografii i makrofotografii.
Portret tasiemca uzbrojonego, który niestety może zamieszkać także w ludzkich jelitach, zrobiła doktor Teresa Zgoda z Rochester Institute of Technology w Nowym Jorku. To 200-krotne przybliżenie, aż się włos na głowie jeży. Zdjęcie zajęło 4. miejsce w konkursie.
Marek Miś z Polski zajął 16. miejsce. Pan Marek sfotografował w 25-krotnym przybliżeniu pióro bogatki zwyczajnej.
Tak wygląda z bardzo, bardzo, bardzo bliska komórka ludzkiej skóry. Właśnie to zdjęcie zespołu lekarzy z Holenderskiego Instytutu Badań nad Rakiem wygrało w tym roku konkurs. To fluorescencyjnie zabarwiony keratynocyt w 40-krotnym przybliżeniu.
Tak wygląda nasionko senecio vulgari, czyli starca zwyczajnego. Powszechnie nazywamy go oczywiście dmuchawcem. Doktor Havi Sarfaty zrobił zdjęcie, które zajęło 2. miejsce w konkursie.
To alga o wdzięcznej nazwie toczek. Jean-Marc Babalian uchwycił na zdjęciu, jak uwalnia swoje ''dzieci'', czyli kule potomne. Fotografia została wykonana w 100-krotnym powiększeniu i zajęła 3. miejsce w konkursie. Nam to przypomina kultową grę "Pacman", a Wam?
Dean Lerman dostał 5. miejsce. Na jego zdjęciu widać coś, z czym każdy z nas na pewno nie raz się w życiu spotkał i to we własnej kuchni. To nic innego niż pleśń na pomidorze. Wygląda zaskakująco puchato.
Dr David A. Johnston z University of Southampton uwiecznił w 63-krotnym powiększeniu pyłek lilii. Zajął 6. miejsce.
Tak wyglądają pojedynczo zaznaczone aksony w zwoju rzęskowym embrionu kurczaka. Zwój rzęskowy to nerw znajdujący się za gałką oczną. Zdjęcie zrobił Dr Ryo Egawa z Japonii i zajął 7. miejsce.
To ślimak. Konkretnie anatomiczna część ucha wewnętrznego nowo narodzonego szczura. Zdjęcie zrobił dr Michael Perny z University of Bern. To 100-krotne powiększeni zajęło 8. miejsce w konkursie.
Zespół naukowców w składzie Catarina Moura, Sumeet Mahajan, Richard Oreffo i Rahul Tare zdobył tą piękną fotografią 9. miejsce. Choć wygląda jak fotografia choinki, to oczywiście nią nie jest. To hodowla komórek chrzęstnych, do której użyto komórek macierzystych pobranych ze szpiku kostnego - włókna kolagenu zaznaczono na zielono, na czerwono tłuszcze.
Dr Csaba Pintér z Węgier zajął 10. miejsce tym czarującym zdjęciem ryjkowców. To 80-krotne powiększenie.
Steven Simon z Teksasu znalazł inspirację do swojej konkursowej fotografii dosłownie pod ręką. To przybliżenie pękającego plastiku na hologramie z karty kredytowej. Zajął 11. miejsce.
To oko pająka z rodziny nasosznikowatych. Zrobił je Charles Krebs z Waszyngtonu i zajął 12. miejsce.
Levon Biss z Wielkiej Brytanii zajął 13. miejsce. Udał się do oksfordzkiego Muzeum Historii Naturalnej i sfotografował jeden z eksponatów. To owad exaerete frontalis- wyjątkowo pięknie mieni się jego pancerzyk.
To nie agrest. To jaja motylka mestra na liściu tragii. Zdjęcie zajęło 14. miejsce, zrobił je David Millard.
Dr Rick Adams sfotografował w 18-krotnym powiększeniu owocożernego nietoperza. To konkretnie jego płód w 3. trymestrze. Fotografia uplasowała się na 15. pozycji wśród 20 najlepszych zdjęć.
Tak wygląda w 40-krotnym powiększeniu zafarbowany ludzki włos. Zdjęcie zrobił Harald K. Andersen z Norwegii i zajął dzięki niemu 17. miejsce.
To 100-krotne zbliżenie skóry morskiego stworzenia Synapta, nazywanego czasem morskim ogórkiem. Zdjęcie zdobyło 18. miejsce, jego autorem jest Christian Gautier.
Może jeszcze na to nie wygląda, ale to zdjęcie myszy. A w zasadzie zewnętrznej warstwy komórek embrionu myszy. Zrobił je dr Dylan Burnette i zajął 19. miejsce.
Można by uwierzyć, że to dzieło sztuki współczesnej. Tak naprawdę jednak nie widzimy wcale słońca nad łąką, a 40-krotne powiększenie grzyba kropidlaka żółtego i kolonii drożdży pobranych z ziemi. Zdjęcie autorstwa Tracy Scott zajęło 20. miejsce.