W weekend media obiegła informacja o Polakach (sic) świętujących urodziny Adolfa Hitlera (sic!). Wszystko za sprawą reporterów śledczych ''Superwizjera'', którym udało się przeniknąć w kręgi neonazistów. To właśnie stacja TVN wyemitowała reportaż, w którym udowadnia, że naziści mają się w naszym kraju całkiem nieźle, a momentami są wręcz bezkarni.
O polskich neonazistach zrobiło się głośno, gdy w listopadzie ubiegłego roku zwrócono uwagę na pojawiające się na Marszu Niepodległości rasistowskie i faszystowskie hasła. W odpowiedzi na skargi składane między innymi w Parlamencie Europejskim, działacze Ruchu Narodowego i Młodzieży Wszechpolskiej zorganizowali happening, w którym na szubienicach powiesili podobizny polityków PO.
Jednak reporterzy TVN już wcześniej postanowili zbadać sprawę i przez kilka miesięcy infiltrowali środowisko neonazistów. Udało im się między innymi dotrzeć na przyjęcie z okazji urodzin Adolfa Hitlera (sic). Niektórzy uczestnicy imprezy ubrali się w mundury Wehrmachtu bądź SS, z głośników puszczano nazistowskie marsze, a na ''ołtarzyku'' ustawiono zdjęcie Hitlera. Nie zabrakło także specjalnego tortu, który ozdobiono swastyką z wafelków (sic!).
Większość reportażu o neonazistach - szokująca.
- Patryk Strzałkowski (@PStrzalkowski) 20 stycznia 2018
Ale to... to nie wiem, jak skomentować. pic.twitter.com/A5XKENPOSe
W urodzinach Adolfa Hitlera brali udział między innymi członkowie i założyciele stowarzyszenia ''Duma i Nowoczesność''. Co ciekawe, jest to podobno organizacja pożytku publicznego. Na co dzień, jak widać, zajmująca się tym, co dla społeczeństwa jest najważniejsze.
Najbardziej szokuje chyba fakt, że w kraju, który najbardziej ucierpiał przez działania faszystów i Adolfa Hitlera w czasie II wojny światowej, są osoby czczące tego człowieka. Na imprezie neofaszystów, na którą udało się dotrzeć reporterom TVN, skandowano między innymi ''za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę'' (S.I.C.). Trochę dziwnie wygląda to zestawienie.
Reportaż TVN wywołał oczywiście burzę w mediach. Nie mogli więc sytuacji nie skomentować politycy.
Głos zabrało między innymi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. W poniedziałek Joachim Brudziński rozmawiać ma o sprawie z szefem policji i prokuraturą. Wcześniej, na Twitterze MSWiA pojawiły się wpisy, mówiące o tym, że nie ma przyzwolenia na działalność takich organizacji...
Szef MSWiA podkreślił, że w Polsce nie ma przyzwolenia na propagowanie faszystowskiego, komunistycznego lub innego totalitarnego ustroju państwa. Nie ma również zgody na pojawianie się w przestrzeni publicznej symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej
- MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 21 stycznia 2018
...ale niedopuszczalne są także ataki na biura poselskie.
Nie ma również przyzwolenia na agresywne zachowania i ataki na biura poselskie, powodowane różnicami w przekonaniach politycznych.
- MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 21 stycznia 2018
Głos w sprawie zabrali poszczególni politycy. Wszyscy dawali wyraz oburzeniu. Część z nich nawoływała do natychmiastowej delegalizacji takich organizacji jak ONR czy ''Duma i Nowoczesność''
Zatrważający materiał @SUPERWIZJER_TVN o neonazistach.
- Ryszard Petru (@RyszardPetru) 21 stycznia 2018
Do wniosków o delegalizację ONR, Młodzieży Wszechpolskiej i Stowarzyszenia 'Marsz Niepodległości' dołączy wniosek o delegalizację Stowarzyszenia 'Duma i Nowoczesność'.
W Polsce nie ma miejsca na faszyzm i nazizm! pic.twitter.com/qNUrWOW2Fa
Większość, jak Katarzyna Lubnauer, czekali na działania partii rządzącej.
Czekamy na działanie władz: śledztwo w sprawie szerzenia faszyzmu, delegalizacja organizacji. Reakcja powinna być natychmiastowa.
- Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) 21 stycznia 2018
Nie może być tolerancji takich zachowań!@Nowoczesna będzie reagować. https://t.co/E6Snaebip8
Jeszcze inni, jak Adam Andruszkiewicz, poszli dalej. Młody, kontrowersyjny poseł proponuje na przykład, by karać za noszenie koszulek z wizerunkiem Adolfa Hitlera.
Każdy, kto propaguje nazizm lub komunizm, powinien być bezwzględnie zwalczany. Paradowanie w koszulce z Hitlerem czy Marksem - powinno wykluczać z życia publicznego i kończyć się wyrokiem, najlepiej więzienia. Czas najwyższy zaostrzyć kary za propagowanie nazizmu i komunizmu.
- Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 21 stycznia 2018
Głos zabrać miał też Jacek Sasin. Polityk przeciwny jest nazizmowi, ale twierdzi, że lepiej o tym nie mówić, bo to bardzo źle wygląda wizerunkowo. Czyli jak coś u nas nie gra, to lepiej to przemilczeć, żeby inni źle o nas nie myśleli. Naprawdę?
A co na to wszystko zwykli użytkownicy internetu? Jak zawsze są bezlitośni. I oczywiście wyśmiewają słynny tort urodzinowy ze swastyką.
Nie zawiódł także ''Patriota Mariusz'', który, jak zawsze, za pomocą kilku kresek skomentował działania tak zwanych ''patriotów''.
Niektórzy idą jednak dalej i dość dosadnie komentują wydarzenia z reportażu TVN. Proponują na przykład, by ktoś zajął się produkcją nowego serialu telewizyjnego.
Całość miałaby się opierać na dziwnej i pokrętnej historii Polski, gdzie wnukowie walczących z nazistami w II wojnie światowej Polaków czczą dziś Hitlera.
Nie może jednak zabraknąć także głosu z drugiej strony. Są bowiem tacy, którzy neonazistów bronią.
I tak na przykład swastyka nie jest swastyką, tylko Kruszwicką Swargą, a faszyści to nie faszyści, tylko patrioci. Nikt też nigdzie Hitlerowi nic nie skandował. Wszystko to przecież okropna, przebrzydła manipulacja.
A na podsumowanie tych wszystkich niezrozumiałych i strasznych wydarzeń, jedna słynna fotografia. W 1985 roku w Växjö, w południowej Szwecji, pewna Polka pochodzenia żydowskiego, Danuta Danielsson, zaatakowała torebką neonazistę.
I brawa jej za taką postawę! Bo może nie popieramy agresji i okładania ludzi torebkami, ale całym sercem popieramy pokazanie neonazistom gdzie jest ich miejsce.