Temu kotu wolno wszystko, a ludzie nawet nie próbują go ruszyć. To miejsce to koci raj

W niektórych miejscach na świecie ''Dzień Kota'', który u nas przypada na 17 lutego, jest codziennie. W Turcji koty są niemal święte. I nikt nawet nie próbuje zwracać im uwagi. Nawet jeśli utrudniają ruch pieszym.
Kot | Kot | Fot. Unilad | FB | Printscreen

Co zrobić z kotem, który postanowił odpocząć przy ruchliwych schodach? Nic. Niech leży. I niech nikomu nie przyjdzie do głowy go wypłoszyć. 

Tak przynajmniej działa to w Turcji. Leniwy, łaciaty kocur i tłum ludzi wokół niego. On beztrosko wyleguje się pod ich nogami, oni omijają go i pozostawiają w spokoju. Byle kot się nie obudził, byle nikt nie zrobił mu krzywdy!

Nagranie nietypowego incydentu trafiło do sieci i w zaledwie w jeden dzień zostało obejrzane ponad 14 milionów razy! 

Dlaczego film jest tak popularny? Nieczęsto zdarza się, by ludzie w ten sposób traktowali zwierzęta. Normalnie kot dawno już zostałby przegoniony, co więcej, może nawet nie położyłby się w takim miejscu. Ale to Stambuł. A w Stambule i całej Turcji koty traktuje się całkiem inaczej. 

W odwiecznym sporze, jakie zwierzę jest najlepszym przyjacielem człowieka, w Turcji zdecydowanie wygrywają koty. I nie mają tam sobie równych. Niektóre traktowane są jak wręcz jak gwiazdy, wszystkie z godnym podziwu szacunkiem. 

A wszystko przez Mahometa. Wszyscy muzułmanie wiedzą, że ich prorok wyjątkowo lubił te zwierzęta, najbardziej zaś uwielbiał kotkę Muezzę. A miłość jego była tak wielka, że kiedy zwierzę uwiło sobie posłanie w jego szacie, nie był w stanie mu jej odebrać. Zamiast tego odciął rękaw i modlił się z odkrytym ramieniem. Tak przynajmniej podaje legenda, bo w Koranie ani hadisach nie znajdziemy na ten temat żadnych informacji. 

Ale opowieści o uwielbieniu kotów przez Mahometa jest więcej. Turcy wierzą na przykład, że kocia ślina wyleczyła kiedyś rany proroka. Kiedy pogryzły go wściekłe psy, a on był bliski śmierci, odnalazła go Muezza i wylizała mu rany. Później opiekowała się nim aż stanął na nogi. 

Innym razem Muezza uratowała go przed ukąszeniem węża. W podzięce za to koty otrzymały od Mahometa dar spadania na cztery łapy. 

I tak dzięki Mohametowi koty w Turcji mają się naprawdę dobrze. Bo skoro prorok darzył je szacunkiem, osoby wierzące w jego naukę powinny brać z niego przykład. Jeśli Turek nie jest w stanie zapewnić kotu należytej opieki i wygód, powinien przynajmniej opiekować się jakimś bezdomnym zwierzęciem. 

We wrześniu ubiegłego roku Turcję obiegła historia pewnego mężczyzny, który w czasie zawiei śnieżnej otworzył kotom drzwi do swojego sklepu. Bezdomne zwierzęta znalazły w środku nie tylko zwykłe schronienie przed śniegiem i zimnem, ale też suche posłania i farelkę. Na drzwiach zawisła zaś kartka z napisem "Komu przeszkadzają koty, może tutaj nie kupować".

Inny Turek, imam Mustafa Efe otworzył dla bezdomnych kotów drzwi meczetu. Z czasem miejsce stało się dla wielu z nich prawdziwym domem.

Koty towarzyszą wiernym w modlitwach (i oczywiście nikomu to nie przeszkadza), a nawet sprowadzają tam swoje rodziny. Jak ta kotka, która do meczetu przyniosła wszystkie swoje maleńkie dzieci. 

Znacie tego kota? To Tombili - kot ze Stambułu, prawdziwy bohater-celebryta. Nieraz zobaczyć mogliście go na różnych memach. Niestety, kocur zmarł, a wtedy w mieście zapanowała niemal żałoba. Mieszkańcy nie zapomnieli jednak o znanym na całym świecie kocie wylegującym się na murku i jego pamięć uczcili pomnikiem. 

''Kedi'' reż. Ceyda Torun | ''Kedi'' reż. Ceyda Torun | Fot. M2 Films | YT | Kadr

O innych kotach ze Stambułu zrobiło się głośno w zeszłym roku, także w Polsce. Latem do kin wszedł poświęcony im w całości film dokumentalny. ''Kedi'' opowiadał o życiu setek bezdomnych zwierząt, żyjących na ulicach miasta i o tym, jak traktują je ludzie. I każdy, kto uważa się za miłośnika tych czworonogów, zdecydowanie powinien zobaczyć tę pozycję. 

Jeśli nie czujecie jeszcze przesytu tureckimi kotami, możecie zajrzeć na Instagram bądź Facebooka. ''Catsofistanbul'' to zasobna galeria zwierzaków ze Stambułu. Niektóre naprawdę mogą zachwycić!

Więcej o: