Najlepszym zdjęciem tegorocznej edycji konkursu ''Underwater Photographer of the Year 2018'' okazała się praca fotografa Tobiasa Friedricha. Niemiec sfotografował wrak statku z II wojny światowej. Zdjęcie pokonało 5 tysięcy innych prac, nadesłanych na konkurs z całego świata.
Wśród prac nadesłanych na konkurs i wyróżnionych przez jury, znalazło się także zdjęcie Polaka. Jakub Degee zajął drugie miejsce w kategorii ''Up and coming''. Zdjęcia, które w niej oceniano, to prace młodych artystów, a jednym z wymogów był tu ich debiut - prace fotografa nie powinny być wcześniej nigdzie publikowane ani wyróżniane w konkursach. Pan Jakub zaczął więc w najlepszy możliwy sposób!
Swoje zdjęcie zrobił podczas wyprawy na Bahamy, na którą wyruszył wraz z grupą ekspedycyjną Enigma Team. Głowomłota olbrzymiego udało mu się sfotografować dopiero w ostatnim dniu wyjazdu. A efekt? Oszałamiający! Zdjęcie zachwyciło jurorów i Jakub Degee okazał się drugim najlepszym fotografem w swojej kategorii.
Czy to ryba, czy meduza? Ten widok zadziwił nawet autora zdjęcia, który od dawna obserwuje podwodny świat i widział już wiele kombinacji, w których ryby spotykały się z meduzami. Tu jednak trafił na coś zdecydowanie wyjątkowego.
Scott Gutsy Tuason uwiecznił na zdjęciu moment, w którym rybka dosłownie wbiła się w meduzę - wcisnęła się między jej dzwonek i macki. Efekt? Niesamowity!
W konkursie ''Underwater Photographer of the Year 2018'' zdjęcia oceniano w ośmiu różnych kategoriach dostępnych dla fotografów z całego świata. Dodatkowo przewidziano także trzy odrębne kategorie, w których wyróżniano jedynie prace artystów z Wielkiej Brytanii, gdzie rozstrzygany jest konkurs.
W kategorii ''Wide Angle'' zwyciężyło zdjęcie Francuza, Grega Lecoeura. Fotografię wykonał w Królestwie Tonga, podczas obserwacji ogromnych, morskich ssaków - humbaków.
Drugim najlepszym fotografem uwieczniającym podwodne życie ''pod szerokim kątem'' (''Wide Angle''), okazał się Chińczyk, Fan Ping.
Jego zdjęcie robi prawdziwe wrażenie, zwłaszcza, kiedy uświadomimy sobie, że człowiek, którego na nim uwiecznił, pływa w pobliżu stada rekinów. To Cristina Zenato, która przez 24 lata uczyła się, jak pracować z tymi zwierzętami i żyć z nimi w zgodzie. I uwaga, pora na obalenie pewnego mitu. Filmy nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością - rzadko bowiem zdarza się, aby rekiny atakowały ludzi.
Również zdjęcie, które w kategorii ''Wide Angle'' zajęło trzecie miejsce, zachwyciło nas swoim niezwykłym urokiem. Jak bowiem sfotografować rafę koralową, aby zdjęcie nie było tylko pięknym, ale banalnym obrazkiem? Na przykład tak, jak zrobiła to Brook Peterson.
Kobieta fotografowała właśnie rafy i ćwiczyła ujęcia podczas ''wyskoków'' z wody. Nagle pracę zakłóciło jej kilka osób, które akurat wchodziły do wody by nurkować. Przez chwilę chciała poczekać, aż znikną, ale nagle zdała sobie sprawę z tego, jak piękne zdjęcia może dzięki nim uzyskać. I trzeba przyznać, że wyszło idealnie.
Czy Wy też macie słabość do koników morskich? Nawet członkowie jury ''Underwater Photographer'' przyznają, że wyjątkowo lubią te podwodne stworzonka.
Zapewniają jednak, że ta słabość nie była głównym wyznacznikiem w wyborze najlepszego zdjęcia w kategorii ''Macro''. Stwierdzili, że praca Shane Gross jest świeża i cechuje się wyjątkowym podejściem do tematu i to właśnie zaważyło na przyznaniu jej zwycięskiego, pierwszego miejsca.
W tej samej kategorii wyróżniono także zdjęcie zatytułowane ''Przyjaciel czy pożywienie?''. Songda Cai sfotografował na nim polującego węgorza. Jury konkursu zachwyciło się wyjątkowym ujęciem - uchwycony przez fotografa kontakt wzrokowy między polującym i ofiarą stał się przyczynkiem do przyznania Chińczykowi drugiego miejsca.
A to już nasza słabość do koników morskich. W każdej kategorii przyznawane są trzy miejsca główne oraz szereg wyróżnień. Jedno z nich, dla najgoręcej komentowanego zdjęcia, przypadło właśnie tej fotografii. To dzieło Tian Hong Wang z Chin, nazwane ''Pretty lady''. I co tu dużo mówić, ''piękna dama'' to idealne określenie!
W konkursie ''Underwater Photographer'' oceniane są nie tylko zdjęcia podwodnych stworzeń. Istnieje osobna kategoria, w której jury wybiera najlepszego fotografa wraków. I tak w tym roku, zdjęcie jednego z nich zdobyło Grand Prix konkursu (niesamowita fotografia, którą pokazaliśmy Wam na samym początku galerii). Ale świetnych zdjęć wraków było więcej.
Dwa z nich zachwyciły nas wyjątkowo. Jedno z nich, to zdjęcie Pekka Tuuri z Finlandii. W konkursie zdobyło wyróżnienie, jednak według naszej subiektywnej opinii zdecydowanie zasługuje na podium.
Wraki kojarzą się przede wszystkim z zatopionymi statkami, a przecież pod wodą znaleźć można także inne środki transportu! I tak Pekka Tuuri trafił także na taki oto samochód. Jak dla nas - mistrzostwo! Dla jury - ponownie jedynie wyróżnienie.
Co jeszcze spotkać można pod wodą? Na przykład polujące kormorany. Jednego z nich uchwycił na fotografii Filippo Borghi z Włoch. Opłacało się - jego wyjątkowe zdjęcie zwyciężyło w kategorii ''Behaviour''.
Na wypadek, gdyby koników morskich było za mało (a są przecież naprawdę wdzięcznymi modelami), przedstawiamy wam zdjęcie, które wyróżnione zostało w kategorii ''Behaviour''.
Adriano Morettin nie miał zbyt wiele czasu na sfotografowanie tej pary - spotkanie koników trwało zaledwie kilkanaście sekund!
Podwodne zwierzęta można portretować. A najlepiej udało się to autorce zdjęcia tawrosza piaskowego.
Naszym faworytem w zdjęciach portretowych jest jednak ten oto jegomość. Niedźwiedź. Być może nie kojarzy się on z wodą i podwodnym życiem, ale zdarza mu się jadać ryby. A żeby to zrobić, potrzebuje czasem zanurkować.
Ten sfotografowany przez Mike'a Korosteleva polował właśnie na łososie w Jeziorze Kurylskim.
W wodzie spotkać można także lwy morskie. Greg Lecoeur zrobił jednemu z nich taki oto uroczy portret i otrzymał za niego wyróżnienie w konkursie.
Jury ''Underwater Photographer of the Year'' ocenia także fotografie wykonane w czerni i bieli. W tym roku za najlepsze uznali zdjęcie Boruta Furlana ze Słowenii. Jak przyznał sam artysta, krokodyl, którego fotografował, był niezwykle wdzięcznym modelem.
Trzecie miejsce i nasz faworyt w kategorii ''Czarno-białe'', to praca Santosh Shanmuga. Na swoim zdjęciu fotograf ujęła stado żarłaczy brunatnych.
Piekne, prawda? Tak samo stwierdzili członkowie jury ''Underwater Photographer of the Year 2018'' i nagrodzili zdjęcie drugim miejscem w kategorii ''Compact''. Co jest w nim takiego wyjątkowego? Jack Berthomier wykonał je, kiedy był pod wodą.
A to jedno z naszych ulubionych zdjęć wyróżnionych w konkursie. Wykonał je Stefano Cerbai z Włoch. Kudłaty jegomość z fotografii to Antennarius striatus, czyli, mówiąc bardziej zrozumiałym językiem, coś, co nazwać można włochatą żabo-rybą.
To zdjęcie uznane zostało za jedno z najlepszych w całym konkursie. Wykonał je Manb UiDive z Malezji.
W kategorii ''Up and coming'' wyróżnione zostało między innymi to zdjęcie ryby latającej. Wykonane zostało pod wodą. Ale to, co najbardziej charakteryzuje sfotografowane zwierzę, to fakt, ze jest rybą, ale wyskakuje czasem nad wodę by trochę ''polatać''. Zresztą, świadczy o tym sama nazwa.
Za jednego z najlepszych fotografów całego konkursu uznano także autora tego zdjęcia. I nic dziwnego. Łabędzie same w sobie są piękne, a ta parka uchwycona została w wyjątkowej pozie.
A to już ostatnie zdjęcie, które chcieliśmy Wam dzisiaj pokazać. Wykonał je Henley Spiers z Wielkiej Brytanii.
Ale nie martwcie się. Jeśli czujecie niedosyt i chcielibyście zobaczyć pozostałe, wyróżnione w tym roku fotografie podwodnego życia, zapraszamy na stronę ''Underwater Photographer of the Year 2018''. Może znajdziecie tam swoich własnych faworytów?