Polska rewolucja godności. Tak dobrze w kraju jeszcze nigdy nie było [MEMY MIESIĄCA]

Luty był dla Polski miesiącem niezwykle ważnym. W kraju i na świecie nastąpiła rewolucja. Prawdziwa rewolucja godności. Państwo polskie wstaje z kolan!
Memy | Memy | Fot. Polska w dużych dawkach | FB

Bywały takie czasy, gdy myśleliśmy, że gorzej być już nie może. Dziś myślimy zupełnie inaczej. Dziś wiemy, że jeszcze wiele może się wydarzyć. A nauczył nas tego polski rząd. Przez zaledwie dwa lata. To dopiero cenna lekcja!

Memy | Memy | Fot. wykop.pl

Różnie się w świecie o Polsce i Polakach mówiło. Tyle tylko, że jak mówiło się źle, to u nas staraliśmy się jakoś z tym walczyć. Ale nie dziś. Teraz ktoś mądry podjął decyzję - nie będziemy już pośmiewiskiem, zaczniemy się stawiać, nikt nam nie powie, że nie mamy racji! 

No i mamy czego chcieliśmy. Jakoś tak dziwnie zaczęli mówić o nas jeszcze gorzej. 

Memy | Memy | Fot. Nowoczesny Maoizm | FB

Na przełomie stycznia i lutego wywiązał się konflikt na linii Polska-Izrael i konfliktem tym żyliśmy przez cały miesiąc. A że okazał się całkiem spory i znaczący, to przyglądać się nam zaczął cały świat. I cały świat zaczął nas krytykować. Wszystko przez kontrowersyjną ustawę o IPN. 

Tylko my, z ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem na czele, uparcie twierdziliśmy, że mamy rację. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Zewsząd płynęły do Polski pełne powątpiewania w rację naszego rządu głosy. Staliśmy się swego rodzaju enklawą na arenie międzynarodowej. Tylko czy aby na pewno to dobrze?

Memy | Memy | Fot. Sekcja gimnastyczna | FB

Jesteśmy prawdziwymi mistrzami dyplomacji. Ciężar konfliktu przyjął na barki nasz premier i... niestety go nie udźwignął. Okazało się bowiem, że angielski język wcale nie jest taki prosty, a i człowiekowi czasem zdarzy się powiedzieć coś, czego później może tylko żałować. 

Memy | Memy | Fot. PiS na księżyc | FB

Wpadek Mateusz Morawiecki miał w lutym kilka. Doprawdy musiał to być dla niego ciężki miesiąc. 

Zaczęło się od błędnego tłumaczenia. Podczas jednego z wystąpień premier użył dość niefortunnego sformułowania, tak, że wyszło na to, ze zaprzeczył sam sobie. Chciał zapewnić, że ręce mamy czyste... 

Na tym się nie skończyło. W tym samym mniej więcej czasie okazało się, że niewiele wiemy o historii Polski. Zdaniem premiera (no a premier - historyk - musi mieć przecież rację) za zbrodniami w Katyniu stali Niemcy. 

Memy | Memy | Fot. Anonimowy internauta | FB

A później było jeszcze mniej zabawnie. 

Minęły dwa tygodnie od felernego wystąpienia i premier przemówił ponownie. I znowu wpadka!

Podczas konferencji prasowej w Monachium, premier Mateusz Morawiecki usłyszał dość nieprzyjemne pytanie. Dziennikarz 'New York Times' przywołał historię swojej rodziny, której część zginęła w czasie Holokaustu, a wszystko przez polskich sąsiadów, którzy wydali ich nazistom. Dziennikarz zastanawiał się, czy wedle nowej ustawy, powinien być ukarany za swoje słowa. 

Premier Morawiecki wykazał się więc wyjątkowym taktem i oznajmił:

Oczywiście nie będzie to karane, jeżeli ktoś powie, że byli polscy sprawcy, tak jak byli żydowscy sprawcy, tak jak byli rosyjscy sprawcy, ukraińscy sprawcy, nie tylko niemieccy.

I ok, zgadzamy się, kolaboranci zdarzali się wśród ludzi różnych narodowości. Jednak zasłanianie się innymi, zwłaszcza Żydami, jest tu chyba troszeczkę nie na miejscu. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Jeśli ktoś myślał, że premier załagodzi konflikt z Izraelem mówiąc o ''żydowskich sprawcach'', to grubo się mylił. No doprawdy, nie wiadomo dlaczego...

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Ale pisaliśmy, że wpadek było kilka. Co zatem jeszcze zrobił premier?

Na przykład powiedział, że przed 1968 rokiem Polska nie istniała. 

Memy | Memy | Fot. Wykop.pl

A później jeszcze złożył kwiaty na grobach jednostki NSZ. Problem w tym, że wybrał sobie akurat brygadę kolaborującą z nazistami. 

Memy | Memy | Fot. Memy gorszego sortu | FB

Podobno Mateusz Morawiecki miał lepiej reprezentować Polskę i Polaków niż Beata Szydło. Faktycznie idzie mu to świetnie! 

Memy | Memy | Fot. Anonimowy Internauta | FB

Jak już wspominaliśmy, wszystko zaczęło się od ustawy. Na początku miesiąca przygotowywaliśmy się do jej uchwalenia, z końcem ustawa leży i czeka... Bo prezydent niby ją podpisał, ale nie do końca.  

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Jak wybrnąć z patowej sytuacji? W stylu Andrzeja Dudy na przykład. Nie wiedział co zrobić z ustawą, nie wiedział, czy jest czy nie jest zgodna z konstytucją, więc skierował ją do Trybunału. 

Memy | Memy | Fot. Anonimowy Internauta | FB

Pytanie tylko, co na to Julia Przyłębska. Oj, dużo teraz przed nią pracy. Ale nie z tego powodu decyzja Andrzeja Dudy jest głośno komentowana. 

O konstytucyjności ustawy decydować ma Trybunał Konstytucyjny. Ten sam, który wielu uważa za niekonstytucyjnie powołany. Ten sam, który oskarża się o zbytnie upolitycznienie i stronniczość. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Jak dziś wygląda Polska na arenie międzynarodowej? Tak mniej więcej.

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

A wszystko przez jedną ustawę... I po co?

Memy | Memy | Fot. wykop.pl

Polska w końcu wstała z kolan. I niech nikt nie myśli, że się poddamy! 

memy tygodnia | memy tygodnia | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

A co poza tym? Poza tym... działo się sporo! To naprawdę był gorący miesiąc. A zaczęło się od Ryszarda Czarneckiego. 

Memy | Memy | Fot. Motywacja, coaching, dobra zmiana | FB

Losy polityka w Parlamencie Europejskim ważyły się już od stycznia. Na początku lutego rozstrzygnięto w końcu, co z nim zrobić. A zrobiono tyle, że nagle stał się pierwszym w historii wiceprzewodniczącym PE odwołanym ze stanowiska. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Jeśli nie pamiętacie już o co poszło, to poszło o Różę Thun. Czarnecki porównał ją do szmalcownika zdradzającego swoja ojczyznę. Jego kolegom z pracy się to mocno nie spodobało i postanowili go trochę postraszyć i ostatecznie się go pozbyć.

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

I co z tego że pan Ryszard stracił stołek? Zyskał znacznie więcej! Ogólnoeuropejską sławę! I jeszcze jest pierwszy. W historii. Serio. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja gimnastyczna | FB

W czasie, gdy polski rząd zapewnia, że w kraju nie ma problemu z nazistami, antysemityzmem, przemocą ani w sumie niczym co złe, pojawia się ktoś (ale jak to?), kto głośno mówi, że jest inaczej.

Paweł Kukiz przeprosił za wprowadzenie narodowców do Sejmu. To chyba nie wymaga już dalszego komentarza. 

Memy | Memy | Fot. PiS na księżyc | FB

Luty był też miesiącem ważnych nagród. Nagrody przyznawały prawicowe media. Były dwie, obie głośno i żywo komentowane. Otrzymały je trzy osoby...

Pierwsza, to ''nagroda 25-lecia Gazety Polskiej'', która przypadła najbardziej znanym polskim bliźniakom - Lechowi i Jarosławowi Kaczyńskim. Panowie dostali ją, bo sprawili, że ''Polski zazdrości nam wiele narodów''.

Memy | Memy | Fot. Lemingopedia | FB

Nie ma to jak apolityczność mediów, prawda?

Memy | Memy | Fot. MIKKE - Międzygalaktyczna Inicjatywa 'Korwin Krulem Europy' | FB

Druga nagroda - ''Człowiek Wolności'' Gazety Polskiej - przypadła prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julii Przyłębskiej. I tu uzasadnienie było bardziej niż oczywiste. Nagrodzono ją za ''odważną i skuteczną obronę konstytucji''. 

Przyłębska Człowiekiem Wolności Przyłębska Człowiekiem Wolności Fot. Wykop.pl

Niektórzy zauważają, że tytuł ''Człowieka Wolności'' do prezes TK pasuje jak ulał. Wszak jest wolna, wszystko jej wolno. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

Szkoda tylko, że nie cieszy się pani Julia zbytnią sympatią społeczeństwa. 

MEMY | MEMY | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

14. lutego do drzwi Władysława Frasyniuka zapukała policja. Przywitali się, powiedzieli po co przyszli, zakuli zainteresowanego w kajdanki i zawieźli na przesłuchanie. I choć fakty są takie, że stało się to wszystko trochę z winy zatrzymanego (przez kilka miesięcy nie odpowiadał na wezwania z prokuratury), to jego nazwisko zrobiło swoje.

Memy | Memy | Fot. Gazeta.pl

Dawniej Frasyniuk walczył przeciw władzom PRL, dziś przeciwko PiS. A że obecne rządy często (nawet jeśli jest to mocno naciągane) przyrównuje się do tych sprzed obrad okrągłego stołu, a że Frasyniuk to znany opozycjonista, a że policja nawiedziła go bladym świtem... To nie mogło zostać niezauważone. 

MEMY | MEMY | Fot. Anonimowy Internauta | FB

Władysław Frasyniuk raczej nie lubi się z panującymi nam politykami. Niektórzy śmieją się więc, że jego zatrzymanie musiało być pięknym prezentem walentynkowym dla prezesa PiS...

Memy | Memy | Fot. PiS na księżyc | FB

Porównania do PRL podsycił jeszcze Ryszard Terlecki. Wprawdzie zrobił to niechcący, ale jak! Komentując całe zajście powiedział o interwencji... milicji. Ups. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja Gimnastyczna | FB

W lutym wyszły na jaw horrendalne sumy premii dla polityków. Nic dziwnego, że poruszyły społeczeństwo. Takie kwoty dla szarego obywatela są raczej niedostępne!

Nagrody dla ministrów Beaty Szydło za 2017 rok
Fot. Gazeta.pl

Memy | Memy | Fot. Anonimowy Internauta | FB

Przy okazji okazało się, że premia w wysokości 65 tysięcy złotych została Beacie Szydło przyznana przez... Beatę Szydło. I doprawdy, nie mamy pojęcia, skąd oburzenie tym faktem. Każdy przecież powinien zrobić sobie czasem mały prezent!

Memy | Memy | Fot. Twitter

No dobra... To jednak nie był mały, niewinny prezencik. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja gimnastyczna | FB

Tymczasem w wielkim świecie... Elon Musk wysłał w kosmos rakietę Falcon Heavy. Z rakietą wysłał w kosmos samochód. 

Czerwona Tesla Roadster Elona Muska poleciała na Marsa, bo zwykłe satelity to nuda. Cóż, pan Musk ma fantazję. 

Memy | Memy | Fot. Sekcja gimnastyczna | FB

Żeby nie było zbyt banalnie, za kierownicą auta posadzono manekina w skafandrze astronauty. Samochód musi mieć przecież kierowcę!

Memy | Memy | Fot. Wykop.pl

W Korei zaś odbyły się Igrzyska Olimpijskie. Jak zawsze czekaliśmy na górę medali, ale ku rozpaczy kibiców do Polski przyjechały tylko dwa. Najbardziej Polacy obrazili się na skoczków. Bo jak oni mogli im to zrobić? 

Memy | Memy | Fot. Wykop.pl

Do Korei pojechał też Andrzej Duda. Prezydent odwiedził tam między innymi strefę zdemilitaryzowaną między Koreą Północną a Południową. Przy okazji ktoś zrobił mu bardzo dziwne zdjęcie. Dziwne, bo co tam za oknem robi człowiek z lornetką? 

Memy tygodnia | Memy tygodnia | Fot. Anonimowy Internauta | FB

Co przyniesie marzec? Aż boimy się pomyśleć... 

Więcej o: