Jak się ma piasek do gotowania? Jest idealny! I nie chodzi nam bynajmniej o jego jedzenie (choć niektórzy twierdzą, że i to jest możliwe), a o przygotowywanie potraw. Wiedzą o tym doskonale hindusi, którzy w tej dziwnej dla nas substancji przygotowują niektóre potrawy. I tak na przykład po internecie krążą filmiki, na których uliczni sprzedawcy smażą w piachu chrupki. Genialne!
Piasek nagrzewa się do bardzo wysokiej temperatury i świetnie utrzymuje ciepło. A stąd już prosta droga do szybkiego smażenia! Wystarczy wsypać do mocno rozgrzanej misy suche składniki i mieszać.
Piasek jest tak gorący, że nie przywiera i łatwo oddzielić go do jedzenia przy pomocy sitka. Całkiem, jakbyśmy odcedzali makaron z wody czy frytki z tłuszczu. Podobno nie zostaje na przekąsce nawet ziarenko.
Istnieje też metoda pewnie trochę bardziej przystępna dla osób obawiających się jedzenia z piasku. Przekąski smażyć można także w soli. Ta wielokrotnie podgrzewana, zmienia swoją barwę i przypomina piasek. Tak samo jak on utrzymuje ciepło i świetnie podgrzewa potrawy.
Obie metody są powszechnie stosowane miedzy innymi w Indiach, Chinach i Pakistanie. W piasku i soli smaży się chrupki, orzechy czy kukurydzę. I nikogo nie dziwi sposób przygotowania przekąsek.
Zatem... Kto się odważy na mały eksperyment we własnej kuchni?