Nie patrzcie na to okrąglutkie zero procent. To nie jest prawda. Gdyby do głosu w Warszawie dopuścić wyłącznie internautów i użytkowników serwisu Wykop.pl, wtedy Paweł Tanajno zwyciężyłby ze wszystkimi. Serio, nawet z Korwinem, który wciąż cieszy się fascynacją internautów.
Poznajcie przyszłego prezydenta Warszawy. Trudno nie przyznać mu racji!
To trochę przykład Adriana Zandberga, kandydata na prezydenta RP. Przyszedł do debaty kilka lat temu jako nikt, wyszedł jako najgłośniejsze nazwisko w polityce. Czy z panią Krzekotowską będzie tak samo?
A jeśli nie w Warszawie, to może chociaż w Świebodzinie się uda, pani Krystyno! Naprawdę, życzymy powodzenia, po wczorajszym występie w debacie nagle panią zauważono, więc warto to wykorzystać.
Paweł Tanajno wygrał tę debatę. W najbliższych dniach będzie o nim głośno.
Pani Krystyna ma nadzwyczajną moc. Po debacie wciąż nie bardzo wiemy, co Warszawie proponuje, ale wiemy, że zwiększyło się grono jej fanów z zera do kilku tysięcy. Spójrzcie, jak zamienia obcych sobie ludzi w swoich sprzymierzeńców!
Pani Krystyna Krzekotowska tych wyborów zapewne nie wygra, ale jedno już wygrała - nasze serca.
A pan Paweł Tanajno, który również uzyska pewnie wynik w okolicach jednego procenta głosów, również wygrał. Tym jednym zdaniem:
Czego brakuje Warszawie?
RIGCZU *
* Rozumu i Godności Człowieka.
A poza tym pan Tanajno proponuje każdemu z nas hawajską pizzę. Serio. I to naprawdę brzmi równie sensownie, jak 5 czy 6 nowych linii metra, czy nowych mostów. Hawajska przynajmniej ma szansę zaistnieć, a nowe mosty... Sami wiecie, jak to w Warszawie działa.
A, w debacie brał udział również Korwin. Chyba jakimś cudem udało mu się nie wspomnieć nic o Hitlerze. Gwoli uczciwości przypomnimy tylko, że proponuje Warszawę przyjazną kierowcom. Tzn. jeszcze bardziej przyjazną kierowcom, niż jest teraz.