Sejmowa seksbomba z PO jest znana z eksponowania swojego niebanalnego wyglądu. W ciągu tego roku już kilkakrotnie gościła na łamach Deseru, m.in dzięki przechytrzeniu "Faktu" poprzez udział w facebookowej akcji. Zdecydowaliśmy, że to jej nogi będą otwierały nasze zestawienie.
Nawet, jeżeli ktoś nie lubi PSL, musi przyznać, że zawdzięczamy im najładniejsze nogi jakie kiedykolwiek zasiadały w fotelu wicemarszałka Sejmu. Poza tym, pani Ewa jest bardzo sympatyczną kobietą i aż miło patrzy się na zdjęcia, na których się uśmiecha.
...choć gościły u nas niedawno, nie mogliśmy ich w żaden sposób pominąć. W końcu sprawiły, że w trakcie konferencji oczy wszystkich skierowane były pod stół. I jak tu nie zazdrościć premierowi?
Nigdy nie pokazywane w minispódnicze, zawsze od kolan w dół. Ale jednak - jedna z najbardziej interesujących posłanek w polskiej polityce także pokazuje nogi. I chyba nie ma się czego wstydzić - jak myślicie?
Choć posłanka Beata Bublewicz nie jest rozpoznawana tak bardzo, jak jej koleżanki z klubu, zdecydowanie ma się czym pochwalić. Jest szczęśliwą posiadaczką pary bardzo zgrabnych nóg, które umiejętnie łączy ze ślicznym uśmiechem. To zdjęcie jest najlepszym dowodem.
Jeszcze niedawno posłanka Kluzik-Rostkowska pomagała swoją urodą i inteligencją ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego. Obecnie, reprezentuje swoich wyborców pod szyldem nowego klubu - Polska Jest Najważniejsza. Jak myślicie, czy te nogi są dla PJN atutem?
Na koniec zostawiliśmy sobie niekwestionowaną zwyciężczynię wszelakich rankingów związanych z urodą polityków. Nogi posłanki Joanny Muchy zapewne u niejednego polityka wywołały szybsze bicie serca. Są także częstym celem fotoreporterów. Czy kogoś to dziwi? Nas nie.
Zarówno premier, jak i przewodniczący klubu PO lubią się od czasu do czasu pokazać na boisku, ubrani w piłkarskie podkolanówki. Aby nasze czytelniczki nie poczuły się urażone zestawieniem wyłącznie kobiecych nóg, jako bonus prezentujemy łydki dwóch tuzów Platformy. Podobają się?