TOP 5 najbrudniejszych hoteli Europy

''Karaluchy pod poduchy'', dosłownie.

Miejsce 5. Park Hotel, Londyn

Ranking najbrudniejszych hoteli świata powstaje co roku na podstawie milionów opinii zebranych na internetowej stronie dla podróżujących TripAdvisor. W naszym TOP 5 ograniczyliśmy się do Europy.

Czarną listę otwiera Park Hotel, czyhający na nieświadomych gości w Londynie. Na zdjęciu powyżej: trzyosobowy apartament, jeden z bardziej luksusowych. Do atrakcji oferowanych przez właścicieli należą również pchły skaczące po dywanie oraz sedesy bez desek klozetowych.

Mimo wszystko to wcale nie Park Hotel zwycięża w tym konkursie anty-piękności. Oto więcej adresów, które lepiej omijać szerokim łukiem. Czytaj dalej >>>

Miejsce 4. Corbigoe Hotel, Londyn

Park Hotel został wyprzedzony nieznacznie przez inny, niewątpliwie urokliwy, londyński przybytek - 4. miejsce zajmuje Corbigoe Hotel, gdzie w dekoracji wnętrz wyróżniają się zwłaszcza blado-brązowe zacieki na ścianach. Zacytujmy opinię jednej z użytkowniczek portalu TripAdvisor: ''To było najobrzydliwsze miejsce, do jakiego kiedykolwiek miałam NIEPRZYJEMNOŚĆ trafić.''

Miejsce 3. Cromwell Crown Hotel, Londyn

Na najniższym stopniu podium ponownie reprezentant Wielkiej Brytanii, Cromwell Crown Hotel. 90% byłych gości stanowczo odradza przekraczanie jego progów. Chociaż uprzejmy recepcjonista przymilnym gestem zaprasza do wynajętego pokoju, to w jego wnętrzu możemy natrafić np. na oberwany kran w łazience albo telewizor z rozbitym ekranem.

Miejsce 2. Altin Orfe Hotel, Icmeler, Turcja

Jeszcze więcej urlopowiczów, bo aż 95%, pomstuje na warunki, jakie zastali w tureckim Altin Orfe Hotel znajdującym się w miejscowości Icmeler na Wybrzeżu Egejskim. Popatrzcie: zdjęcie powyżej można znaleźć w broszurze promocyjnej, natomiast zdjęcie poniżej pokazuje stan faktyczny. Hotelowy basen słynie m.in. z tego, że nigdy nie jest czyszczony przed końcem sezonu.

Miejsce 1. Club Aqua, Gumbet, Turcja

''Piekło na ziemi'', ''nieludzkie warunki'', ''witamy w epoce kamienia łupanego'' - to najłagodniejsze słowa na temat ośrodka wypoczynkowego Club Aqua w Gumbet, na zachodnim wybrzeżu Turcji, który dzierży aktualnie palmę pierwszeństwa na liście najbardziej niechlujnych hoteli Europy.

Z zewnątrz wygląda w porządku, a w środku? Cóż, wystarczy powiedzieć, że dla wielu gości jednym z pierwszych wspomnień z pobytu było odkrycie, że materace w ich pokojach są całkowicie spleśniałe. Potem było już tylko gorzej.

Więcej o: