5 RZECZY, KTÓRYCH NIE WIECIE o Agnieszce Osieckiej

7 marca 1997 roku zmarła Agnieszka Osiecka. Wszyscy wiemy, że poetka stworzyła bardzo wiele niezapomnianych piosenek, ale na pewno jest kilka faktów z jej życia, o których mogliście nie wiedzieć.
Agnieszka Osiecka Agnieszka Osiecka MICHAL MUTOR/ Agencja Wyborcza.pl

1. Jest autorką hasła "Coca-Cola to jest to"

Gdybyśmy mieli wymienić wszystkie zajęcia, jakimi przez całe swoje życie parała się Agnieszka Osiecka, to pewnie musielibyśmy napisać kolejną książkę na jej temat. Skupmy się zatem na Coca-Coli.

W 1971 roku pisarka nawiązała przelotny romans z reklamą i zwyciężyła w konkursie na slogan najpopularniejszego napoju na świecie. Osiecka ze swoim "Coca-Cola to jest to!" pokonała m.in. Melchiora Wańkowicza.

Coca-Cola to jest to! Slogan Agnieszki Osieckiej

fot. za www.signs.pl

Proste hasło reklamowe, a wiadomo, że w prostocie siła, zostało później wykorzystane na całym świecie. Pewnie wyobrażacie sobie te bajońskie sumy, jakie pisarka musiała otrzymać. I tu czeka was rozczarowanie. Honorarium wystarczyło na zakup maszyny do pisania.

Według innej wersji Osiecka za hasło dostała tysiąc złotych. Było to bardzo mało, więc namówiona przez innych, zażądała kwoty dziesięciokrotnie wyższej. Pieniądze przeznaczyła na wakacje dla zaprzyjaźnionej rodziny, której pomagała.

Agnieszka Osiecka Agnieszka Osiecka Fot. archiwum Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej

2. Uwielbiała kochać

Dzidziu! - napisała w 1973 r., dzień po urodzeniu córki Agaty - Nie kochaj się w łobuzach, jak ja. Zawsze mi się podobał taki zbuntowany, cały "na nie", przyklejony do baru jak niedopałek sporta. (Zofia Turowska, "Agnieszki - Pejzaże z Agnieszką Osiecką")

I taka właśnie była. W niej kochali się mężczyźni inteligentni, kulturalni i szarmanccy, a ona porzucała ich, by wiązać się z chuliganami - wspominała po latach Magda Umer, jej wieloletnia przyjaciółka.

Agnieszka Osiecka miała trzech mężów. O pierwszym, Wojciechu Jesionku, wiadomo niewiele. W latach 1963-1964 była żoną Wojciecha Frykowskiego (polskiego producenta filmowego zamordowanego w willi Polańskiego), którego poślubiła w Zakopanem. Ostatnim mężczyzną, z którym związana była formalnie, jest dziennikarz Daniel Passent. Z tego związku pisarka ma córkę Agatę.

Małżeństwa małżeństwami, ale najciekawsze w biografii Osieckiej są związki z najwybitniejszymi polskimi osobistościami z kręgów artystycznych. Jako młoda dziewczyna zawiązała się z Markiem Hłaską (jego maszynę trzymała w swoim mieszkaniu do końca życia). Uczucie łączyło ją również z Jeremim Przyborą. Gdy kochała, czuła, że żyje.

Pomnik Agnieszki Osieckiej na warszawskiej Saskiej Kępie Pomnik Agnieszki Osieckiej na warszawskiej Saskiej Kępie Fot. Jerzy Gumowski / Agencja Wyborcza.pl

3. Ma pomnik na Saskiej Kępie

Agnieszka Osiecka jest jedną z osób najsilniej kojarzonych z Warszawą. Po wojnie zamieszkała z rodzicami na ulicy Dąbrowieckiej 25 na Saskiej Kępie, której pozostała wierna do samego końca. Tu pisała, tu wracała po rozpadach kolejnych związków. Na kamienicy zamieszczono po jej śmierci pamiątkową tablicę, a ulica Francuska została ozdobiona jej pomnikiem.

Znajduje się on na skrzyżowaniu z ulicą Obrońców, przed kawiarnią Rue de Paris. Można sobie do poetki przysiąść, zrobić sobie z nią zdjęcie, ale jeśli chcemy naprawdę poczuć się jak ona, to niestety nie tutaj. W miejscu kawiarni za życia Osieckiej znajdowała się drogeria. Ona sama była częstą bywalczynią innej, znajdującej się niedaleko Sax na Francuskiej 31. Tam miała swoje krzesło. Po jej śmierci nad stolikiem pojawił się napis: "Ach, śpij kochanie, śpij kochanie, na weselsze jedziesz gwiazdy po łatwiejsze prawo jazdy (...).

W wielu piosenkach można znaleźć odniesienia do Saskiej Kępy, ale chyba najbardziej znana jest ta:

Agnieszka Osiecka w swoim domu, maj 1977 Agnieszka Osiecka w swoim domu, maj 1977 PAP/CAF/Rozmysłowicz

4. Napisała ponad 2000 piosenek

Naszym zdaniem powinno się zorganizować konkurs na znajomość piosenek Osieckiej. Każdy z nas z łatwością wymieniłby co najmniej 5, a ona napisała ich przeszło 2 tysiące!

Jest w niej coś niesamowitego. Często można złapać się na tym, że nagle odkrywamy, iż doskonale nam znany utwór, jest jej pióra. My tak mieliśmy np. z tą:

Istnieje szansa, że będzie nam dane posłuchać nowych utworów autorstwa Agnieszki Osieckiej. W zeszłym roku Maryla Rodowicz ujawniła, że ma w swojej piwnicy kilka niepublikowanych dotychczas tekstów i być wyda je na płycie. Czekamy, czekamy.

Agnieszka Osiecka Agnieszka Osiecka fot. S3awomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl

5. Mogła zostać reżyserką

Czyli, co by było, gdyby życie potoczyło się inaczej. Agnieszka Osiecka studiowała dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim oraz reżyserię na łódzkiej filmówce. Wraz z końcem studiów skończyła się też przygoda z kamerą. Jak sama przyznawała, nigdy nie radziła sobie za dobrze z zarządzaniem ludźmi.

Film był jednak dla Osieckiej bardzo łaskawy. Wszystko dzięki jej utworom, które nadal chętnie wykorzystuje się w różnych produkcjach.

Poetka zmarła w wyniku choroby nowotworowej 7 marca 1997 roku. Została pochowana na warszawskich Powązkach. Dzięki swojej twórczości na zawsze pozostanie w pamięci.

Więcej o: