501. Legion to nazwa amerykańskiego portalu zrzeszającego fanów ''Gwiezdnych Wojen''. Łatwo można się domyślić, że na ich stronie błędu 404 spotkamy jakąś postać z filmowej sagi - tutaj akurat imperialnego szturmowca. Zwróćcie uwagę na hasło ''Move along, move along'' (''ruszajcie, dalej!''), co jest zgrabnym nawiązaniem do pamiętnej sceny:
Zagubieni w cyberprzestrzeni... Nie da się ukryć, Houston: mamy problem. Oby tylko ten mały lądownik sprowadził nas bezpiecznie z powrotem na właściwą planetę!
Łaaaaał! Wejdźcie na tę stronę i zacznijcie klikać w postać chłopca przebranego za jednorożca. Warto! Serio, serio.
Strona błędu 404 Blippy. KLIKNIJ >>
Kto by przypuszczał, że strona błędu 404 może być tak rozweselająca? Dla porównania: poniżej zamieszczamy wideo, które zapewne było inspiracją moderatorów Blippy'ego.
Są też strony, które w bardzo skrupulatny sposób tłumaczą, co dokładnie mogło wywołać feralny błąd 404. Na stronie OrangeCoat możecie to prześledzić krok po kroku. Na dokładkę wcielając się w postać ''wesołego internetowego podróżnika'' z dwoma misiami koala uczepionymi nóg.
Coś w stylu Hitchcocka, coś ewidentnie przerażającego!
Chyba najbardziej pomysłowa i interaktywna strona 404 w naszym rankingu. Zrobiona na prawdę z prawdziwym polotem. Zabawne nawiązania do słynnego serialu ''Zagubieni'', ale również do autentycznej nowojorskiej linii metra 404. Wejdźcie koniecznie i wybierzcie się w przejażdżkę subwayem.
Oryginalny rysunek i do tego przyjemny dla oka. ''Możesz klikać gdziekolwiek indziej, ale nie tutaj'' napisał autor. Zauważcie też uroczy gang zwierzaków na plakacie po prawej.
Odrobina surrealizmu: z podpisu pod rysunkiem wynika, że strona, której szukaliśmy, została zaatakowana przez krwiożercze rekiny z działkami laserowymi przyczepionymi do ich ''pieprzonych łbów''. Nieźle.
''Do zobaczenia wkrótce'' życzy nam Ponury Żniwiarz. Wywołuje lekki dreszcz, nieprawdaż? Może i wygląda słodko, ale zawsze to jednak... Ponury Żniwiarz.
Na koniec coś z półobrotu, czyli klasyka. Podpis głosi: ''Tak na prawdę wiemy, gdzie jest strona, której szukasz. Zabrał ją Chuck Norris i nie ma zamiaru jej oddać.'' Do licha ciężkiego Chuck, mógłbyś wreszcie pójść na emeryturę!