Don Gorske zjadł 25 tysięcy Big Maców
''Kupiłem pierwszy samochód i właśnie tu przyjechałem''
Dokładnie o trzeciej po południu czasu lokalnego, pan Gorske, w fastfoodzie w Wisconsin, dokona swego wiekopomnego czynu. Restauracja jest przygotowana. Dla pierwszych 300 osób, które przyjdą oglądać Gorskego, przygotowano przypinki z jego podobizną i kupony na darmowe jedzenie.
Będą też nigdy nie pokazywane publicznie eksponaty z prywatnej kolekcji Dona: paragony świadczące o zakupie każdej z 24 999 kanapek, 10 tysięcy opakowań i kalendarze dokumentujące jego bigmakową obsesję.
Kim jest Don Gorske? CZYTAJ DALEJ >>
''Wziąłem dolary i poszedłem kupić Big Maki''
Don Gorske to w Stanach nie byle kto. Oficjalny rekordzista Guinnessa, często pojawiający się w mediach fanatyk McDonald'sa, bohater, który od lat robi swoje i idzie pod prąd dzielnie przeciwstawiając się modzie na zdrowe jedzenie.
Mężczyzna wystąpił nawet w słynnym dokumencie ''SuperSize Me''. Jego reżyser i główny bohater, Morgan Suprlock, przeprowadzał eksperyment i przez 30 dni żywił się tylko daniami z McDonald's.
- Zjadłem tylko jednego Whoppera. W 1984. Facet dał mi 5 dolarów, żebym zjadł Whoppera. Więc zjadłem tego Whoppera, wziąłem moje pięć dolców i poszedłem do McDonald'sa kupić Big Maki - mówił w filmie Gorski [NAGRANIE POWYŻEJ].
Z Hiroszimy uciekł do... Poznaj 7 największych pechowców świata! >>
''Robią je coraz mniejsze''
Począwszy od 1972 roku, Don Gorske je zazwyczaj dwa Big Maki dziennie. ("Czasem trzy, ale to dlatego, że robią je coraz mniejsze" - powiedział Spurlockowi).
O dziwo, cholesterol Donalda jest w normie. Ale, niestety, kubki smakowe - nie wiadomo z jakiej przyczyny - przestały działać.
- To, że nie czuję smaku, nie wpływa na moją miłość do tych kanapek - zapewnia mężczyzna.
Z Hiroszimy uciekł do... Poznaj 7 największych pechowców świata! >>
''Zawsze dotrzymuję obietnic''
Na wszelki wypadek Gorske trzyma zapas Big Maców w lodówce. - Ich nie może zabraknąć - tłumaczy. W ciągu ostatnich 39 lat Gorske tylko osiem razy nie wyrobił dziennej "normy".
W dniu śmierci matki nie zjadł żadnego. - Obiecałem jej, że tego nie zrobię. A ja zawsze dotrzymuję obietnic. Obiecałem jej też, że nie będę ścinał włosów. Nie byłem u fryzjera od 20 lat - mówił.
Kilka razy Donald zrezygnował z Big Maców, bo musiał zostać po godzinach w pracy. Trzykrotnie był w podróży i nie mógł znaleźć fastfoodu na czas.
Z Hiroszimy uciekł do... Poznaj 7 największych pechowców świata! >>
''25 tysięcy to piękna liczba''
W 2008 r. Donald trafił do Księgi Rekordów Guinnessa, która oficjalnie uznała, że zjadł on najwięcej Big Maców na świecie. Wówczas - 23 tysiące.
- 25 tysięcy to wspaniała liczba. Cieszę się z tego osiągnięcia. Nie będę żył wystarczająco długo, żeby zjeść 50 tysięcy - ubolewa.
Z Hiroszimy uciekł do... Poznaj 7 największych pechowców świata! >>
Skromne początki. 6 reklam z później sławnymi aktorami >>
10 piw, których już nie ma >>>
