Mark Malkoff, komik i filmowiec na stałe mieszkający w Nowym Jorku, postanowił sprawdzić, jak bardzo otwarci są pracownicy nowojorskich salonów marki Apple . Okazuje się, że bardzo. Eksperyment pokazał, iż w Apple Store można robić wszystko, czego dusza zapragnie. Pewnie jest jakaś granica, ale tej Mark nie przekroczył.
Mark i jego akcje często goszczą w mediach. Mężczyzna zasłynął tym, że w lecie 2007 roku postanowił wypić kawę w każdym ze 171 Starbucksów na Mahattanie, co mu się udało. Ponownie zrobiło się o nim głośno, gdy na tydzień zamieszkał w wielkim sklepie Ikei w New Jersey, ponieważ jego mieszkanie było dezynfekowane.
Ciekawe, co wymyśli następnym razem.
Big Mac za 25 000 zł. 19 lat temu otwarto pierwszego McDonald'sa w Polsce [ZDJĘCIA] >>