Wynika z niego wprost, że współlokator miałby spać w... pawlaczu o powierzchni 2,5 metra kwadratowego i wysokości 130 centymetrów. Jedyny koszt, który musiałby ponieść to zakup drabiny. Poza tym warunki wydają się być atrakcyjne - 200 złotych rachunków, możliwość dociągnięcia elektryczności...
Krakowski pawlacz (fot. gumtree.pl)
Jak sądzicie, ogłoszenie o pawlaczu to zwykły żart i satyra na fatalne oferty wynajmu pojawiające się w sieci? Czy może dowód na nieustającą kreatywność studentów?
Podsumowanie roku wg Reutersa. 50 bardzo dobrych zdjęć [FOTO] >>