Pomysł dość nietypowy, ale bardziej niż sama promocja zdziwiła nas jej reklama, która obiecuje, że po zabiegu klient będzie mógł bez poczucia winy obejrzeć mecz koszykówki. Czyżby mężczyźni z całymi nasieniowodami musieli odczuwać wyrzuty sumienia przed telewizorem?
Z pomysłodawcami promocji przeprowadził wywiad reporter z portalu lokalnej gazety. Jeśli promocji ani reklamówce nie udało się wprawić Was w konsternację, to posłuchajcie "żarcików" o składnikach pizzy:
Niesamowita przemiana. "Przed" i "po" w... 5 godzin [WIDEO] >>