Carlson zdenerwowała uwaga współprowadzącego program Briana Kilmeade, który tuż przed rozpoczęciem przeglądu prasy rzucił:
Kobiety są wszędzie. Pozwalamy im grać w tenisa i golfa - to już wymyka się spod kontroli.
Gdy dziennikarka usłyszała niegrzeczny żart kolegi, wstała i powiedziała:
Wiesz co? Sam sobie czytaj te nagłówki, skoro mężczyźni są tacy wspaniali!
Po czym wyszła ze studia. Przesadziła?
Seksistowska reklama telefonów komórkowych. Tak się to robi w Rosji! [ZDJĘCIA] >>>