Po fenomenalnym Projekcie warszawiak ("Nie masz cwaniaka nad warszawiaka") i przyzwoitym Projekcie trójząb ("Montelansino") przyszła pora na Projekt poznaniak. Warto było czekać? Cóż, zdecydowanie jest to dzieło szalenie interesujące:
Mimo wszystko, czegoś nam w tym klipie zabrakło. Wyszło troszkę jak... przegląd klubów, z lekką tylko domieszką prawdziwego Poznania. Nie jesteśmy tam częstymi gośćmi, ale zgadzamy się z opinią jednego z komentatorów z YouTube:
"Gdzie Wiara Lecha? Gdzie Bamberka i maltańska ciuchcia? Gdzie akcent z Koziołkami? A Rataje to na pewno wielka płyta czy przypadkiem nie pustak po prostu? (tak, czepiam się) Gdzie Most Rocha? Gdzie melanże na fontannach? Gdzie Cytadela? :) Jakem Warszawiak kochający Poznań trochę brakuje mi w klipie Prawdziwego Poznania...? Pozdro!"
Trzeba jednak przyznać, że uczestnicy Projektu poznaniak odwalili kawał dobrej roboty. Wideo jest dobrze zrealizowane, nie brakuje w nim humoru, a obecność gości cieszy oko.
A waszym zdaniem? Projekt poznaniak może konkurować z Projektem warszawiak?