[POLICYJNA FOTKA DNIA] Popełnił serię naprawdę bardzo dziwnych przestępstw. Skazali go na...

A wszystko zaczęło się od zupełnie niewinnej kradzieży samochodów.

Bryan Paul Smith z Lavenworth wydawał się pospolitym złodziejaszkiem. Policja poszukiwała go za kilka włamań do samochodów. Jednak gdy wreszcie go namierzono, w trakcie przeszukania mieszkania wyszył na jaw inne jego przestępstwa.

Funkcjonariusze najpierw natknęli się na skradzionego psa Siberian Husky, w szafie odnaleźli ukrywającego się 14-latka, a jeden z sąsiadów doniósł, że Smith groził mu śmiercią z powodu pająka.

Sąsiad powierzył bandycie terrarium z niecodziennym pupilem, gdy musiał wyjechać z miasta. Po powrocie Smith odmówił wydania stawonoga, zażądał dodatkowy 100 dolarów za opiekę. Gdy właściciel nie zgodził się na dopłatę, Bryan stwierdził, że jeśli nie odda pieniędzy, to go zastrzeli.

Nie trzeba dodawać, że w trakcie przeszukania w domu bandyty odnaleziono narkotyki, to zbyt oczywiste. Ostatecznie Bryan Paul Smith został skazany za 10 przestępstw. 4 lata, to w sumie nie aż tak znowu dużo, jak na te wszystko dokonania.

Najzabawniejsze zdjęcia z policyjnych kartotek [POLICYJNA FOTKA DNIA] >>

Festiwale tatuażu w Stanach przyciągają tłumy. ''Uzależnieni od igły'' [ZDJĘCIA] >>

Więcej o: