Kanadyjczycy zostali zdyskwalifikowani przez drobny błąd. Jeden z biegaczy, Jared Connaughton nadepnął minimalnie nie zmieścił się z przekazaniem pałeczki w wyznaczonej do tego strefie, nadepnął linię końcową czubkiem buta. Błąd drobny, ale jury było nieugięte.
Poruszony całą sytuacją młody Kanadyjczyk Elijah Porter wysłał im list, który opublikowano na Twitterze. Bardzo piękny list, do którego dołączył specjalny medal.
Nazywam się Elijah Porter. Mam dziesięć lat i mieszkam w Nowej Fundlandii, w Kanadzie. Kiedy usłyszałem o tym, co się stało, wiedziałem, że to jest złe. Przepisy były złe. Ale przynajmniej zdałem sobie sprawę z tego, jak dobrzy jesteście. Jesteśmy Kanadyjczykami. Przetrwaliśmy. Tworzymy lepsze życie dla siebie nawzajem. Zimno nie powstrzymało nas przed zamieszkaniem na Północy. Nie przegraliśmy wojny w 1812 roku. Dostosowaliśmy się i przetrwaliśmy. Zasłużyliśmy na naszą wolność. Pewnego dnia, gdy dorosnę, jeśli zostanę biologiem, jeśli będę bogaty i jeśli będę pamiętał przekażę darowiznę dla zimowych i letnich olimpijczyków z Kanady. Mam nadzieję, że spodoba wam się medal.
List od Elijah Portera fot. twitter.com
Największy "foch" Igrzysk. Bezcenna reakcja gimnastyczki na srebrny medal [ZDJĘCIA] >>>
"Igrzyska olimpijskie czy gejowskie porno?". Żart internautów [ZDJĘCIA] >>>