Zeszłej nocy mieszkańcy Anglii, Szkocji i Irlandii Północnej zobaczyli obrazy niczym z filmów katastroficznych - na niebie pojawiły się wielkie ogniste kule z długimi ogonami . Część świadków zjawiska zaczęła robić zdjęcia i kręcić filmy, które błyskawicznie zalały portale społecznościowe.
Wiele osób zaczęło jednak panikować. Straż przybrzeżna i policja odebrały setki zgłoszeń od przerażonych ludzi, którzy uwierzyli, że właśnie nadszedł koniec świata albo mylnie wzięli deszcz meteorytów za katastrofę lotniczą. Na szczęście kosmiczne kamienie okazały się zupełnie niegroźne.