Sprawa poprzedniego plakatu Marszu Niepodległości jeszcze na dobre nie "wystygła", a już w sieci pojawił się nowy. I to taki, który swoim dowcipem aż prosi się o złośliwości i niewątpliwie ściągnie na organizatorów lawinę kpin.
Jednak organizatorzy Marszu nie mają z nim nic wspólnego - to ściema wypuszczona do sieci jako oficjalna zajawka . Grafika nie pojawiła się bowiem ani na oficjalnym fanpage'u Marszu Niepodległości ani na jego oficjalnej stronie internetowej, tylko viraluje się na profilach użytkowników FB i dziennikarzy.
Na nieszczęście dla MN nikt z organizatorów oficjalnie plakatu się jeszcze nie wyparł, a dopóki ten krąży po sieci jako oficjalny, dopóty za taki będzie uchodził. Chyba, że jesteście już po lekturze naszego tekstu lub po prostu ostrożni w osądach. Nas ciekawi tylko, kiedy organizatorzy zorientują się, że ktoś wykręcił im wyjątkowo złośliwy numer.
Oto radosna twórczość internautów.
"Nowy", nieoficjalny plakat Marszu Niepodległości 2012 fot. facebook.com fot. facebook.com
A tak prezentuje się oficjalny plakat wydarzenia
fot. facebook.com fot. facebook.com fot. facebook.com