Próbował przemycić rzadki gatunek żółwi. Więcej niż 10% ich całej populacji

Mieszkaniec Tajlandii został przyłapany na przemycie dwóch rzadkich gatunków żółwia. W walizce miał ich w sumie 75 (54 żółwie madagaskarskie i 21 promienistych), co stanowi więcej niż 10% ich całej populacji. Na wolności jest ich bowiem tylko około 400.

Żółwie madagaskarskie i żółwie promieniste (obydwa można spotkać w Madagaskarze) to dwa gatunki zagrożone wyginięciem. Ale to nie koniec niebezpieczeństw z jakimi muszą się zmierzyć. Są jeszcze przemytnicy, dla których zwierzęta są łakomym kąskiem - głównie ze względu na ich rzadkość i piękne skorupy.

Mężczyzna został złapany na gorącym uczynku na lotnisku Suvarnabhumi w Bangkoku.

To, co próbowano przemycić to więcej niż 10% całej populacji obydwu gatunków - wyjaśnił Chris Shepherd z organizacji TRAFFIC.

W momencie aresztowania mężczyzna - O. Visarnkol - miał już na koncie jedną kaucję za przemyt zagrożonych gatunków. Walizki, w których trzymano żółwie były zarejestrowane na Clara Rahantamalala, 25-latkę, którą również aresztowano na lotnisku.

Mamy nadzieję, że przypadek tej dwójki posłuży za przykład dla reszty i skutecznie odstraszy przemytników - dodaje Shepherd

Żółwie trafiły do tajskiego centrum ratunkowego Bang Pra Breeding Center w Chonburi. - Każdy okaz jest bardzo ważny dla przetrwania gatunku, więc żółwiami trzeba się należycie zaopiekować - wyjaśnia Chris.

Więcej o: