Przedziwna reklama leku przeciwbólowego podbija internet. A my pytamy ''O co chodzi?'' [WIDEO]

W końcu komuś udało się odczarować słyszane wielokrotnie "Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki...". Nagranie, w którym zaprezentowano bardzo swobodne podejście do tej formułki szybko stało się hitem sieci. A my sprawdzamy co o tym fenomenie sądzą internauci.

Kreatywna reklama leku przeciwbólowego Metafen jest wyświetlana przed filmami na portalu YouTube. I mimo że zwykle takie spoty są znienawidzone przez użytkowników, tym razem sprawa wygląda zupełnie inaczej. Oto kilka komentarzy zamieszczonych pod filmikiem:

Dobry pomysł na reklamę. Pierwszy raz od chyba 3 miesięcy nie tylko nie pominąłem reklamy na YT, ale nawet kliknąłem w reklamę aby sprawdzić o co chodzi :) Brawo - jarecki93
Goździkowa ucz się, jak robi się reklamy - johnfuja009
To powinno być? puszczane po każdej reklamie leku w tej nudnej telewizji ; D - Enemis Daj

O reklamę postanowiliśmy zapytać także naszych znajomych.

Podoba mi się (choć nie jakoś ekstatycznie) ten ejtisowy feeling. Myślę, że też ludziom odpowiada to, że twórcy robią bekę z reklam na temat leków na wzdęcia, migrenę, biegunkę i wszystko inne, które człowieka irytują - napisała Natalia.

Czy zgadzacie się z ich opiniami? Sprawdźcie sami.

 

O fenomen reklamy Metafenu zapytaliśmy Macieja Trojanowicza - blogera i pracownika agencji Vacaloca .

Dobra reklama zawsze powinna wywoływać efekt ''wow'', a w przypadku branży farmaceutycznej zdarza się to wyjątkowo rzadko. Dlatego tak niespodziewana odmiana jest dobrze odbierana przez grupę docelową. Ponadto reklama opiera się na dobrym insighcie: Polacy lubią disco polo. Jeśli ktoś się z tym kłóci to niech spojrzy na sukces (i liczbę wyświetleń na YouTube) utworu "Ona tańczy dla mnie" - powiedział nam Trojanowicz.

Zapytany o to, czy reklama Metafenu może być początkiem nowego trendu, nasz rozmówca jest ostrożny w ocenach.

Niestety, najlepsze pomysły są zabijane w zarodku przez junior brand managerów. Może nieco uogólniam, ale w dobie kryzysu marketerzy każdy grosz oglądają dwa razy zanim go wydadzą. Zamiast ryzykować z nowymi formatami i koncepcjami, które nie zawsze gwarantują zwrot z inwestycji, decydują się na ulotkę, billboard lub reklamę w telewizji.

A Wy co sądzicie o tej reklamie? Napiszcie w komentarzach.

Jeszcze więcej śmiesznych filmików? Tylko na naszym profilu na Facebooku>>>

Więcej o: