Turysta poszedł na plażę i znalazł dwugłowego delfina. Naukowcy: "To rzadkość"

Od kilku dni tureckie media donoszą, że na plaży nieopodal portowego miasta Izmir, znaleziono wyrzucone na brzeg ciało dwugłowego delfina. Ciałem ssaka mają zająć się naukowcy z Uniwersytetu Akendiz. Jest tylko jeden problem...

Jak podaje agencja Associated Press, chociaż pracownicy uniwersyteccy chcieliby zająć się tym nietypowym okazem, nie wiedzą, gdzie znajdują się jego szczątki. Jednak poszukiwania trwają i gdy tylko delfin zostanie odnaleziony, jego ciało zostanie przekazane biologom z Uniwersytetu Akendiz.

Szczątki zmutowanego delfina zostały odkryte na początku sierpnia. Znalazł je 29-letni Tugrul Metin - nauczyciel wychowania fizycznego, który spędzał wakacje nad Morzem Egejskim.

Na początku nie mogłem nic zrobić. Myślałem, że coś mi się dzieje z oczami. Nigdy nie słyszałem o takim delfinie, dopóki sam go nie ujrzałem - powiedział Metin w rozmowie z dziennikarzami.

Według biologa morskiego, Mehmeta Gokoglu, spotkanie dwugłowego delfina jest rzadkością. Prawdopodobieństwo narodzin takiego ssaka jest takie samo, jak prawdopodobieństwo narodzin bliźniąt syjamskich.