Przekonał się o tym pewien Nowozelandczyk, który obserwował las przy pomocy drona wyposażonego w kamerę . Kiedy zauważył pasącego się Rambro, zniżył lot tak, że dron zawisł tuż nad głową barana. Ten bardzo się oburzył i strącił latający gadżet. Kiedy właściciel "zabawki" zjawił się na miejscu, aby ją odnaleźć, Rambro postanowił dać mu porządną nauczkę...