Proszę o zrozumienie, jestem bardzo samotny i nie mam nikogo - tak swoje ogłoszenie rozpoczął pan Mieczysław Uramowski z Wrocławia.
Jego prośba jest nietypowa. Pragnie mieć z kim porozmawiać - nawet za pośrednictwem listów. Spostrzegawczy ludzie zauważyli niepozorne ogłoszenie i pokazali je też w internecie. Teraz samotnego człowieka czeka istny wysyp listów z dobrym słowem.
W wydarzeniu na Facebooku pt. "Piszemy listy do Mieczysława" w kilkanaście godzin zadeklarowało chęć uczestniczenia już prawie tysiąc osób. Jeśli przynajmniej połowa z nich rzeczywiście uda się na pocztę i wyśle do Wrocławia kartkę pocztową lub list, pan Mieczysław w najbliższych tygodniach zostanie nimi dosłownie zasypany.
Jeśli też chcecie napisać do pana Mieczysława, wyślijcie swój list na adres:
Mieczysław Uramowski
ul. Karmelkowa 25/27
54-433 Wrocław