To ostatni cheeseburger kupiony na Islandii. Ma sześć lat. Nabywca postanowił zachować go dla potomności

Wbrew wszelkim prawom fizyki i logiki, są na świecie rzeczy, które się nie starzeją. Pewien Islandczyk postanowił sprawdzić, czy należą do nich również... burgery z McDonald's. Kiedy sieć wycofywała się z Islandii w 2009 roku, kupił ostatni zestaw, którego jednak nie zjadł. Kilka lat później wszystko było jasne: tak, te burgery są nieśmiertelne.

Po sześciu latach od zakupu cheeseburger z frytkami niemal się nie zmienił.

Islandczyk Hjörtur Smárason kupił zestaw w 2009 roku, w dniu zamknięcia ostatniej na Islandii restauracji McDonald's. Co więcej, był to burger historyczny - ostatni sprzedany w McDonald's na Islandii , skąd sieć wycofała się m.in. z powodu kryzysu bankowego, który dotknął mieszkańców wyspy w 2008 roku.

Smárason postanowił więc zachować burgera z frytkami dla potomności i na 3 lata włożył zestaw do foliowej torebki . Poza tym zainteresowały go krążące o fast foodach z McDonald's legendy:

Słyszałem coś o niepsującym się jedzeniu z McDonald's i chciałem zobaczyć, czy tak rzeczywiście jest - wyjaśnił.

Chwila prawdy nadeszła po trzech latach. Okazało się, że cheesburger z frytkami wcale nie zepsuł się, a w dodatku wygląda niemal tak samo, jak w dniu zakupu.

Zdumiony Smárason zdecydował podzielić się swoim odkryciem i przekazał nieśmiertelne fast foody do Muzeum Narodowego . Po pewnym czasie muzeum musiało jednak zrezygnować z wystawiania tego "eksponatu" z powodu skarg niektórych zwiedzających, zniesmaczonych widokiem jedzenia w takim miejscu.

Kiedy Smárason otrzymał zestaw z powrotem, zauważył jednak, że czegoś w nim brakuje:

Było mniej frytek, więc przypuszczam, że zwiedzający muzeum po prostu kilka zjedli - powiedział portalowi mirror.co.uk

Po sześciu latach zestaw nadal jest w całkiem dobrym stanie. Smárason znalazł też nowe miejsce dla swojego eksponatu. Historyczny, ostatni sprzedany w McDonald's na Islandii burger z frytkami można oglądać w barze Bus Hostel w Reykyaviku.