Sprawczynie zamieszania - dwie lamy, zawładnęły ulicami Sun City w czwartek w porze obiadowej. Kierowcy, którzy je spotkali, byli zaskoczeni niecodziennym widokiem na drodze, ale chociaż zatrzymywali się i próbowali złapać spłoszone zwierzêta, nie było to takie proste.
Lamy schwytano po akcji trwającej ponad godzinę. Najpierw udało się zatrzymać czarne zwierzę. Biała lama sprawiła więcej kłopotów. Żeby ją złapać potrzeba było grupy mężczyzn, samochodu i lassa. Jak zapewnił rzecznik biura szeryfa, Brandon Jones, podczas akcji żadna z lam nie została ranna. Szybko zwrócono je też niedowierzającemu właścicielowi.
Okazało się, że uciekinierki były członkami stada sprowadzonego do domu spokojnej starości w Sun City. Były tam hodowane, aby pomagać pensjonariuszom w ramach terapii.
Ameryka oszalała na punkcie lam-zbiegów. W czwartek na Twitterze najpopularniejszymi hasztagami były te, związane z lamami: #LlamasOnTheLoose, #LlamaDrama i #TeamLlamas. Do ogólnokrajowego szału dołączył się m.in. senator John McCain , który był wyraźnie zadowolony z tego, że problem został rozwiązany pokojowo.
Z kolei NORAD, czyli Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej napisało na Twitterze:
Nie ma podstaw, aby twierdzić, że lamy były związane z ISIS. Wygląda na to, że same się zradykalizowały.