Spodobało ci się? Polub nas
Kamera nagrywająca program uchwyciła moment, kiedy Monika Olejnik poprawia sobie rozpiętą bluzkę. Paweł Kukiz zareagował natychmiast.
- Nie widziałem! Nie widziałem! Zróbcie stopklatkę. Błagam! - zwrócił się do realizatorów programu.
Dziennikarka próbowała zachować zimną krew i śmiejąc się zażenowana, natychmiast zadała pytanie, czy in vitro powinno być dopuszczalne. Jak się okazało, Paweł Kukiz nie miał tyle opanowania, co ona.
- Uważam, że tak. Natomiast... natomiast... natomiast powinniśmy - próbował odpowiedzieć, po czym się zaśmiał i padł twarzą na blat stołu.
- O in vitro teraz! Co ja mam powiedzieć? Teraz, jak to wszystko było, to powiem, że są inne, lepsze metody. Tak, ale wolę metody naturalne - ostatecznie dokończył zdanie.
Nagranie z incydentu można zobaczyć tutaj.