Z owoców można wytworzyć prąd. Nie wierzysz? Przekonaj się

Eksperyment z cytrynową baterią to już niemal klasyka eksperymentów naukowych, które można wykonać w domu. Napięcie otrzymane z jednej cytryny to około pół volta. Wystarczy więc szeregowo połączyć ze sobą kilka cytryn, by zasilić diodę lub malutki zegarek.

Spodobało ci się? Polub nas

Do przeprowadzenia eksperymentu potrzebne będą cytryny, przewody z krokodylkami, płytki cynkowe i miedziane oraz dioda lub zegarek. Zamiast płytek cynkowych można użyć żelaza, aluminium, śrubek, nakrętek, gwoździ, a zamiast miedzi miedzianych monet czy kluczy miedzianych.

Bateria działa dzięki umieszczeniu w elektrolicie (w tym przypadku w cytrynie) pary połączonych płytek cynkowych (elektroda ujemna) i miedzianych (elektroda dodatnia). Po wetknięciu płytek następuje reakcja chemiczna - kwas zawarty w elektrolicie rozbija strukturę atomową miedzi, co uwalnia elektrony. Cynk, jako bardziej reaktywny, produkuje elektrony szybciej niż miedź. To w tym kierunku przepływają elektrony, co wytwarza prąd o niskim napięciu, który może zasilić żaróweczkę lub mały zegarek.