Turyści chcieli zrobić zdjęcie gorylowi. Wtedy pokazał im, co o nich myśli

Wbrew pozorom życie w blasku fleszy to ciężka harówka: tłumy turystów, hałas, brak prywatności... Ten goryl miał tego po dziurki w nosie. Po prostu. I dosadnie dał do zrozumienia, co myśli o odwiedzających to angielskie zoo.

Środkowy palec wyciągnięty w kierunku turystów... No i ta mina. Nie trzeba się długo zastanawiać, by zrozumieć, o czym wtedy myślał i jak bardzo miał dosyć zwiedzających bohater tej fotografii. To unikatowe zdjęcie zrobiono w ogrodzie zoologicznym w Bristolu:

To nie pierwszy raz, gdy ten pozornie niewinny, goryli gest pojawia się w idealnych okolicznościach do jego użycia. No bo jak inaczej zinterpretować tę bójkę, którą w innym zoo zarejestrowały kamery monitoringu (akcja od 15 sekundy)?