Zmierzył się z Górą z "Gry o Tron", a jest dwa razy mniejszy. To nagranie pokaże, kto zwycięży

Choć Devon Larratt ma 190 cm wzrostu, przy Hafthorze Bjornssonie wygląda niepozornie. Aktor z "Gry o Tron" ma ponad dwa metry wzrostu i waży 190 kilo. To właśnie z nim Laratt miał siłować się na ręce.

Haftor Bjornsson, który wcieliłsię w postać Góry z Gry o Tron, ma ponad dwa metry wzrostu i waży ponad 190 kg.Jest znany jako jeden z najsilniejszych ludzi na świecie.

Wydawało się że Devon Larratt nie ma żadnych szans. Choć ma 190 cm wzrostu i waży 100 kg, wygląda niepozornie przy ogromnym islandczyku.

A jednak to właśnie Bjornsson przegrał z kretesem.

Choć "Góra" miał ewidentną przewagę siły i wagi. Zabrakło mu jednak techniki. Devon LArrett jest utytułowanym mistrzem siłowania się na rękę, nic co związanego z siłowaniem nie jest mu obce. Poza odpowiednią techniką, Larrett ma również inaczej uformowane mięśnie. Kiedy Haftor ćwiczył mięśnie służące podnoszeniu ciężarów na osi pionowej, Devon trenował pod kątem użycia siły w bok. W ostatecznym rachunku, to właśnie islandczyk był tym, który nie miał żadnych szan

Spodobało Ci się?

Jak pamiętają wszyscy, którzy widzieli "Grę o Tron", Góra nie ma sobie równych w pojedynkach. W tym przypadku rzeczywistość niewiele różni się od fikcji. Grający go aktor i strongman Hafthor Bjornsson to oficjalnie trzeci najsilniejszy człowiek świata. Nikt nie ma prawa wygrać z nim pojedynku w siłowaniu się na ręce. Chyba, że ma jakąś sztuczkę w zanadrzu.

 

A jednak okazało się, że to właśnie Bjornsson przegrał z kretesem. I żadne sztuczki nie były do tego potrzebne.

Choć "Góra" miał ewidentną przewagę siły i wagi, nie docenił przeciwnika. Devon Larratt jest mistrzem w siłowaniu się na ręce. Nic co związanego z siłowaniem nie jest mu obce. Rozłożył Islandczyka na łopatki.

Bjornssonowi zabrakło po prostu techniki. Po prostu nie wiedział, jak przeciwstawić się Larrattowi. Poza odpowiednią metodą, Larratt ma również inaczej uformowane przez trening mięśnie. Kiedy Haftor ćwiczył mięśnie służące podnoszeniu ciężarów na osi pionowej, Devon trenował pod kątem użycia siły w bok. W ostatecznym rachunku, to właśnie Islandczyk był tym, który nie miał najmniejszych szans.

Spodobało Ci się?

Zobacz wideo