Chcesz mieszkać jak Harry Potter i masz zbędne 500 funtów miesięcznie? Oto ogłoszenie dla ciebie!

Horrendalne ceny za wynajem mieszkania czy pokoju w Londynie to nie nowość. Jednak historia, która przytrafiła się 23-letniej absolwentce, to już gruba przesada.

Spodobało Ci się?

Alex Lomax ukończyła niedawno studia. Jak wielu absolwentów postanowiła przeprowadzić się do Londynu w poszukiwaniu nowego życiowego startu: pracy, mieszkania, itd. I choć znalezienie taniego i przytulnego lokum w stolicy Anglii z założenia nie jest prostą sprawą, to przygoda Alex zdumiewa.

Dziewczyna pojechała zobaczyć pokój w dzielnicy Clapham na południu Londynu. Oto ogłoszenie (w oryginale zamieszczone bez zdjęć), na które postanowiła odpowiedzieć Alex:

"Szukamy przyjaznej i otwartej osoby do zamieszkania we wspaniałym domu w Clapham. Jesteśmy zgraną gromadką, która lubi razem spędzać czas. Nie szukamy osoby, która będzie chciała przebywać wyłącznie w swoim pokoju. Rachunki dzielimy po równo - wychodzi około 60 funtów miesięcznie. Pokój jest wyposażony w łóżko"

Brzmi nie najgorzej? Oto, co naprawdę zastała Alex:

'Pokój' do wynajęcia"Pokój" do wynajęcia Alex Somax (Twitter/Alex Somax) Alex Lomax (Twitter/Alex Lomax)

Ciasna klitka pod schodami z materacem na podłodze. I to w zasadzie cały pokój. Koszt? "Jedyne" 500 funtów miesięcznie. Plus rachunki.

- Opuściłam to mieszkanie najszybciej, jak było to możliwe. Powiedziałam, że to pokój nie dla mnie. Byłam zdegustowana postawą agenta nieruchomości, który nie widział nic złego w tych warunkach - powiedziała później serwisowi Mashable, wściekła Alex.

Oburzona dziewczyna postanowiła skomentować całą sytuację na Twitterze. Ciężko się dziwić jej frustracji!

Wpis Alex z TwitteraWpis Alex z Twittera Alex Lomax (Twitter/Alex_Lomax) Alex Lomax (Twitter/Alex_Lomax)

Dziennikarze próbowali skontaktować się z zarządcą nieruchomości, aby uzyskać komentarz do sprawy. Niestety, bezskutecznie.

Jak widać, nie tylko Dursley'owie, czyli prawni opiekunowie Harry'ego Pottera z książki o młodym czarodzieju, uważają, że godzi się mieszkać w tak uwłaczających godności ludzkiej warunkach.

Skoro takie ceny panują w Londynie, nic dziwnego, że niektórzy Brytyjczycy decydują się na przeprowadzkę do Polski , aby zaoszczędzić na kosztach życia.

Zobacz wideo