Spodobało Ci się?
Grupa nurków na hawajskim wybrzeżu Kona obserwowała w świetle reflektorów nocne żerowanie mant. W pewnym momencie w krąg światła wpłynął delfin. Uwadze nurków nie uszło, że podpływa zaskakująco blisko i ma problemy z pływaniem. Jak się okazało po bliższych oględzinach - w jego płetwie tkwił haczyk. Ruchy dodatkowo krępowała przyczepiona do niego żyłka. Instruktor nurkowania Keller Laros postanowił zainterweniować:
Delfin nie tylko pozwolił się dotknąć, ale też balansował ciałem tak, żeby ułatwić zadanie nurkowi, który usuwał żyłkę. Niestety haczyka nie udało się wyjąć.
Spodobało Ci się?