Spodobało Ci się?
Trudno nam sobie wyobrazić coś bardziej intrygującego i uroczego zarazem niż piorący szop pracz. Ewentualnie dwa piorące szopy pracze na raz. Tak, jak ten ujmujący futrzak z nagrania. Biedaczek, chciał tylko wyczyścić swoją watę cukrową, którą gdzieś znalazł. Jego dezorientacja, kiedy ta rozpuszcza się w wodzie nie pozwala zostać obojętnym:
Prawda, że przykro patrzeć? Ale zdecydowanie wyszło mu to na zdrowie. Przecież cukier szkodzi!
Wiesz, czy spotkasz szopa pracza w polskim lesie? A znasz innych mieszkańców lasów?