Spodobało Ci się?
3 stycznia kamery monitoringu nad autostradą A-40 we wschodniej części´le de Montréal w Kanadzie uchwyciły zachwycający widok. W tym, jak się może wydawać, dość nienaturalnym dla zwierząt otoczeniu, pojawił się piękny puchacz śnieżny. Sowa wygląda na zdjęciach tak zachwycająco, że minister transportu z Quebecu, Robert Poëti podzielił się jej zdjęciami na swoim profilu na Facebooku:
Co ptak tam robił? Jak The Telegraph podaje za Barbarą Frei, dyrektorem McGill Bird Observatory, sowa prawdopodobnie szukała miejsca do lądowania, z którego dobrze będzie widzieć okolicę. Badaczce bowiem wydaje się, że sowy upodobały sobie okolice autostrad z powodu otaczających je pól, na których łatwo wypatrzyć potencjalne ofiary na polowaniu. Z lamp otaczających drogi rozciąga się przecież świetny widok. Zatem małe gryzonie zostają bez szans.