To zdjęcie wywołało kontrowersje. Wszystko przez to, co mężczyzna trzyma nad głową dziecka

Niektórym zdjęciom trzeba się BARDZO dokładnie...

Nie wszystko jest tym, na co wygląda na pierwszy rzut oka. Tak właśnie jest w przypadku tego zdjęcia, które 13 stycznia użytkownik Twittera  cry_syounen umieścił na swoim profilu.

Fotografia szybko zyskała popularność wśród innych użytkowników sieci i postem ''podzieliło się'' już 13 tys. osób. Dlaczego? Nie wszyscy byli w stanie zrozumieć na pierwszy rzut oka, co się tam dzieje:

Podpis pod zdjęciem ponoć głosi, że cry_syounen potrzebował 10 sekund, żeby zobaczyć, co naprawdę widać na zdjęciu. Pojawiły się nawet podejrzenia, że mężczyzna siada na dziecku, a jego głowa wcale nie jest jego głową.

Ten sam problem miał również inny użytkownik Twittera z Francji, @thelightcarrier. On z kolei musiał poświęcić fotografii aż 30 sekund.

Z resztą nic dziwnego, perspektywa jest tutaj wyjątkowo myląca. Całujący dzidziusia mężczyzna nie ma na sobie koszulki, co w połączeniu z jego pozycją w stosunku do obiektywu aparatu, jest wyjątkowo mylące. Zdjęcie jest na szczęście zupełnie niewinne.

Zdjęcie po raz pierwszy pojawiło się w sieci na stronie Reddit. Umieścił je tam użytkownik  theyanus.

Sprawdź swoją spostrzegawczość i spróbuj rozróżnić sztuczne owoce od prawdziwych w naszych quizie: