Kierowca ''zapomniał'' zabrać żonę ze stacji benzynowej. Nie zauważył, że nie ma jej w aucie

Co gorsza, ich syn też nie zauważył, że mamy nie ma w samochodzie...

Spodobało Ci się?

Rodzina z Argentyny wracała właśnie z wakacji w Brazylii. W trakcie jazdy zatrzymali się na stacji benzynowej w rejonie Passo Fundo, żeby zatankować samochód. Kiedy bak był już pełen, kierowca imieniem Walter, jak podaje msn.com , poszedł do łazienki. Nie wiedział jednak, że w tym samym czasie jego żona Klaudia, która spała na tylnym siedzeniu, wyszła kupić ciasteczka.

Walter i ich 14-letni syn odjechali ze stacji benzynowej bez niej. Chłopak nie zauważył, że mama wyszła z samochodu, bo siedział z przodu i grał na swojej komórce w grę.

Kiedy kobieta zorientowała się, że odjechali bez niej, próbowała się dodzwonić do męża, ten jednak nie miał zasięgu i nie odbierał. Wtedy zdenerwowana zadzwoniła na policję, która zabrała ją na najbliższy posterunek. Klaudia czekała tam na rodzinę następne 2 godziny. Wtedy panowie wrócili.

Policjant, który był świadkiem ich ponownego spotkania twierdzi, że kobieta była tak zła, że po prostu kopnęła samochód. Było dużo krzyków, ale obyło się bez rękoczynów. Wtedy rodzina w komplecie odjechała w swoją stronę.

Nie trzeba mieć zawsze oczu dookoła głowy, ale warto być spostrzegawczym. Sprawdź jak Ci pójdzie w naszym quizie: