Spodobało Ci się?
Mądre spojrzenie, lekko podpalana sierść, bardzo szybki. Tak w skrócie można opisać Lizaka, psa ze schroniska na warszawskim Paluchu. W zeszłym roku kundelka wypatrzył tam Rafał Mroczek, jeden z uczestników programu TVP "Przygarnij mnie". Show miało prosty przekaz - promowało adopcję zwierząt ze schroniska, a przekonywali do niej znani m. in. Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Olga Frycz, Leszek Stanek, Agnieszka Włodarczyk i Sylwester Wardęga. Psy wykonywały różne zadania, a decyzją jury wygrał Lizak. Rafał Mroczek, jak pozostali uczestnicy, bardzo zżył się ze swoim pupilem. Do tego stopnia, że zaczął przyprowadzać Lizaka na plan "M jak Miłość".
MTL Maxfilm, fot. Marta Gostkiewicz
Pupil całej rodziny
- Kiedy tylko mogłem przywoziłem go na plan. W przerwach chodziłem z nim na spacer, dawałem mu się wybiegać. Więc kiedy dowiedziałem się, że jest możliwość, żeby jakoś u nas "zaistniał" - żeby go bardziej zaangażować i czymś zająć - od razu się ucieszyłem. I na razie mamy z tego dużo przyjemności, najwięcej Lizak! - zdradził Rafał Mroczek w "Kulisach M jak Miłość".
Paweł Zduński, którego gra Mroczek, zaproponuje Jankowi Zawadzkiemu, czyli swojemu wspólnikowi, by po ostatniej serii włamań i kradzieży, zatrudnili kogoś do ochrony. Ten zastrzeże, że chce mieć naprawdę sprawnego i szybkiego ochroniarza. A taki właśnie jest pies Lizak, który przed kamerami wcieli się w Kminka. Ten wątek sprytnie przetnie się z codziennością Mroczka - grany przez niego bohater przygarnie psa do domu i szybko pokocha go cała rodzina. Zresztą w rolę żony Mroczka wciela się Olga Frycz, która, przypomnijmy, też wystąpiła w "Przygarnij mnie" i adoptowała psa.
Mat. prasowe/TVP
To dopiero początek
Lizak ma dziś prawie dwa lata. Trafił do schroniska w Boże Narodzenie 2014 roku, przywieziony przez straż miejską. Jak każdy młody psiak lubi się bawić. Jest uroczy i bardzo przyjazny zarówno wobec innych psów, jak i ludzi. Szybko się uczy i przyswaja nowe komendy. Widzowie serialu zobaczą Lizaka na początku marca. Co ciekawe, jego debiut jest radosnym finałem nie tylko własnej historii.
- Dzięki programowi nowy dom znalazły kolejne bezdomne zwierzęta. Wierzę, że to dopiero początek wielkiego ruszenia i coraz więcej osób zdecyduje się na odpowiedzialną adopcję. Dzięki temu zyskują nie tylko zwierzaki ze schronisk, ale także my - ludzie. Każdy z uczestników "Przygarnij mnie" jest tego najlepszym dowodem. Lizak wniósł do mojego życia wiele pozytywnego zamieszania i radości. To dopiero początek naszej wspólnej drogi - mówi aktor.
Uda nam się zgadnąć w 7 pytaniach, czy jesteś bardziej typem ''kociarza'' czy ''psiarza''?
