Dostali wezwanie do pożaru. Kiedy strażak wynosił z płonącego domu pieska, ten... uśmiechnął się!

Strażak Walter Sander wyniósł zwierzaka z jeszcze płonącego domu.

Spodobało Ci się?

W ubiegłym tygodniu oddział straży pożarnej Baltimore County Fire Department dostał zgłoszenie o pożarze. Płonął apartamentowiec w Parkville w stanie Maryland.

Kiedy na miejscu zjawili się członkowie ochotniczego oddziału straży pożarnej Providence Volunteer Fire Company, szybko udało im się opanować pożar. W grę chodziło przecież nie tylko uratowanie rodzinnego dobytku, ale przede wszystkim życie wielu ludzi i... ich ukochanego psa!

Na szczęście nie ucierpiał nikt z członków rodziny, a strażakowi Walterowi Sanderowi udało się wynieść  z jeszcze płonącego mieszkania psa, który doskonale musiał wiedzieć, co się wokół niego dzieje, bo... wygląda jakby się uśmiechał!. W tym momencie zrobił mu zdjęcia kolega z oddziału.

Strażacy zajęli się pieskiem jeszcze na miejscu. Zwierzątko dostało wodę, a jego życiu nie grozi żadne niebezpieczeństwo.

Niedługo potem jednostka strażacka podzieliła się zdjęciami z miejsca wypadku na swoim profilu na Facebooku. Na szczęście to była historia ze szczęśliwym zakończeniem!