Spodobało Ci się?
Shirley Webb była zwykłą starszą panią. Pogodziła się z upływającym czasem, a z biegiem lat miała coraz mniej siły. Brakowało jej energii na zwykłe codzienne czunności. Nawet po schodach musiała wchodzić posiłkując się poręczą.
Wszystko zmieniło się, gdy ponad 2 lata temu poszła z wnuczką na siłownię. Chciała poprawić swój stan zdrowia i zaczęła odwiedzać to miejsce dwa razy w tygodniu.
Na jej drodze stanął trener personalny John Wright. Pierwsze treningi były dla niej bardzo trudne. Po ćwiczeniach nie potrafiła się podnieść sama z podłogi.
Terener ułożył dla niej specjalny plan treningowy. Teraz dzięki temu oraz dużej determinacji 78-latka odnosi coraz większe sukcesy. Po 6 miesiącach była już w stanie podnosić ciężary o wadze 90 kilogramów.
Zaczęła brać udział w zawodach i ustanawiać kolejne rekordy.Teraz Shirley jest w stanie podnieść w martwym ciągu ponad 102 kg. Imponujące!
Film zamieszczony przez użytkownika Sports Videos (@houseofhighlights) 28 Mar, 2016 o 2:25 PDT
Sama często mówi o tym, jak świetnie się czuje po treningu. Jest pełna życia i energii. Swoją obecnością i wynikami motywuje innych do podążania za wyznaczonymi celami.
Nigdy nie jest za późno, by zmienić swoje życie. Pomyśl o Shirley, gdy następnym razem będziesz chciał wymigać się od treningu.