Jego żona nie mogła napić się wody ze studni. Wział sprawy w swoje ręce i uratował całą wioskę

Postanowił zrobić coś nie tylko dla siebie, ale też dla całej społeczności.

Spodobało Ci się?

Żona Baburao Tajne, mieszkanka Indii, chciała nabrać wody ze studni należącej do wyższej kasty. Zabroniono jej jednak tego robić.

Całe zdarzenie miało miejsce w Kolambeshwar, wiosce, która cierpi z powodu suszy.

Jej mąż nie pozostał bierny wobec tej niesprawiedliwości. Zaczął więc budować... własną studnię.

 

Kopał przez 40 dni, zanim znalazł wodę. Teraz z nowego ujęcia mogą korzystać wszyscy, niezależnie od kastowej przynależności.

Ludzie, którzy się ze mnie śmiali, teraz przychodzą do mojej studni czerpać wodę - powiedział nasz bohater

Mężczyzna zrobił coś wielkiego dla swojej społeczności. Nie tylko przeciwstawił się podziałowi kastowemu, ale też zapewnił mieszkańcom swojej wioski dostęp do wody - brawo!

Wiadomość o całej sprawie przypadkowo dotarła do lokalnych władz. Urzędnicy pogratulowali mężczyźnie postawy.

Również ludzie, którzy poznali historię Baburao, nie kryli swojego podziwu:

To, co zrobił ten człowiek, jest niesamowite i pokazuje, co może zrobić duch ludzki z motywacji i siły woli.
Jako społeczeństwo, powinniśmy być wdzięczni za takich ludzi. Jego działanie nie było egoistyczne.
Zobacz wideo