Spodobało Ci się?
Wiadomo, że zimne piwo wypite w trakcie meczu może bardzo umilić kibicowanie swojej ulubionej drużynie. Ale ten turecki entuzjasta piłki nożnej chciał za dużo dobrego na raz. Postanowił, że przemyci na stadion piwo. Do zamaskowania ładunku użył kurtki.
Podstęp jednak szybko się wydał i już po chwili ochroniarz zaczął konfiskować pieczołowicie upchnięte za pazuchą butelki chmielowego przysmaku. Ile ich tam mogło być? Jedna, druga, trzecia, czwarta... i to ciągle nie koniec. Wtedy ochroniarz zdjął kurtkę ''przemytnika'' i oczom wszystkich zebranych ukazało się to:
View post on imgur.com
Przedsiębiorczy kibic miał na sobie specjalną kamizelkę! W środku pomieścił 24 butelki! Wątpimy, że sam byłby w stanie to wszystko wypić. Więc pewnie robił to dla kolegów... Chyba jednak przegapił ten mecz.
Do zajścia doszło w ubiegłym roku przed meczem klubu piłkarskiego Göztepe A.S., którego siedziba znajduje się w mieście Izmir w zachodniej części Turcji.